Prosze o pomoc. Dzis rano wlaczylem komputer i jedyne kiszka, nie dziala. Acha zaznacze tylko ze jesli chodzi o komputery to jestem kompletnym laikiem wiec z gory przepraszam za slownictwo Wiec po wlaczeniu pokazuje sie ekranik z napisem acer i potem ciemno i tylko cos ze “boot file not recived” i potem “system not found” i koniec. Nic nie dzaiala nic sie nie uruchamia a jak cos klikne to sie komputer wylacza albo restartuje. Pomocy co robic !?
Hej, dzieki za pomoc. Wiec restartowalem go juz tysiace razy, a przynajmniej takie mam wrazenie. Rozumiem ze musze zatem zainstalowac system od nowa? Czy wystarczy wlozyc plytke z windowsem i samo zadziala czy musze raczej oddac to w rece specjalisty? Ponownie przepraszam za moj “fachowy” jezyk, mam glebokie przekonanie ze napisalem to gorzej niz dopuszcza norma
Instalacja systemu nie jest skomplikowana gł. polega na uważnym czytaniu komunikatów i postępowaniu zgodnie z nimi. Moment, w którym można się troszkę pogubić to formatowanie i ustalanie wielkości partycji dysku. W dalszej części większość czasu nie trzeba nic robić. Ale jak boisz się robić to samemu to poproś jakiegoś znajomego, który wie jak się instaluje system operacyjny, niech Ci go zainstaluję, a Ty patrz (i w miarę potrzeby zapisuj) jak to się robi i powiino być ok. Pozdrawiam.
Wiec po wlaczeniu pokazuje sie ekranik z napisem acer i potem ciemno i tylko cos ze “boot file not recived” i potem “system not found” i koniec. Nic nie dzaiala nic sie nie uruchamia a jak cos klikne to sie komputer wylacza albo restartuje. Pomocy co robic !? 
