od pewnego czasu mam możliwość zarządzania serwisem internetowym, w którym istnieje ranking produktów. Serwis staje się coraz bardziej popularny, a w związku z tym, coraz częściej dochodzi do nadużyć związanych z sztucznym podbijaniem oceny.
Przyznam się bez bicia, że też zdarzyło mi się oszukiwać tego typu systemy oceny/rankingi - można powiedzieć, że wyczyszczenie cookies i/lub zmiana adresu IP dawała mi 100% pewność, że będę mógł zagłosować ponownie.
Teraz jestem po drugiej strony barykady (po stronie światła i zapytuje - jak można się przed czymś takim skutecznie bronić? Czy w ogóle można się przed tego typu oszustwami bronić? A możne pozostaje jedynie ‘utrudnianie’ życia oszustom, aby było to dla nich mniej opłacalne? (np. wymagana rejestracja konta).
To co Ci polecę jest bardzo zaawansowanym rozwiązaniem, ale skutecznym. Przynajmniej skuteczniejszym niż cookies czy ip. Da się zrobić coś takiego jak fingerprint przeglądarki. Dodatkowo system weryfikacji (śledzenia) można przenieść na inną niepowiązaną wprost domenę, w tedy cookies będą zapamiętane dla innej domeny niż na której znajduje się ranking. Są to dwa sposoby, drugi chyba łatwiejszy w implementacji, ale nic nie stoi na przeszkodzie by używać obu jednocześnie.
i zapytuje - jak można się przed czymś takim skutecznie bronić? Czy w ogóle można się przed tego typu oszustwami bronić? A możne pozostaje jedynie ‘utrudnianie’ życia oszustom, aby było to dla nich mniej opłacalne? (np. wymagana rejestracja konta).