Staram się pomóc kumplowi, ale zwracam się z pomocą do was. Otóż gdy włączy kompa po dziesięciu minutach resetuje się. Tyle że po resecie nie wyświetla żadnego obrazu na monitorze. Przechodzi mu wtedy, gdy wyłączy się z kontaktu komputer ale znowu resetuje po jakimś czasie…Nie wiem dokładnie czy przez RAM czy przez kartę graficzną
Wygląda to na proca, albo mobo, możliwe, że zasilacz. Przeczyść kompa, zmień pastę na procu, przeczyść radiator jeżeli będzie zakurzony, na wszelki wypadek zajrzyj też do psu i ewentualnie przeczyść z kurzu i zobacz czy problem będzie występował. Jeżeli tak, spróbuj go uruchamić na innych pamiątkach. Jeżeli to również zawiedzie, podmień zasilacz.
– Dodane 14.01.2011 (Pt) 22:21 –
Aha, sprawdź, czy nie ma na mobo spuchniętych kondensatorów(wybrzuszenia od góry). Jeżeli tak, zanieść płytę do elektronika i za kwotę w granicy 50 złotych powinien wymienić wadliwe kondensatory. Wymiany na własną rękę odradzam, jeżeli nie ma się wprawy, bo punkty lutownicze szybko się rozgrzewają i można popalić ścieżki i wtedy juz możesz ją wywalić do kosza.
Podaj odczyty z BIOSu i Everesta.
z everesta? jak on nie ma czasu bo po 10min sie wylacza?