System samoczynnie wybudza się z uśpienia

Witam, od dłuższego czasu mam problem z systemem Windows 7 HP x64, który objawia się tym, że przy każdym dłuższym (kilka godzin) uśpieniu, laptop samoczynnie się wybudza i działa dopóki się nie rozładuje (mimo że według planu zasilania po 10-15 min powinien iść spać)…
Według dziennika zdarzeń powodem wybudzenia jest przycisk zasilania, którego nikt na pewno nie dotyka. Czy problem może leżeć w karcie sieciowej? Czasem po wybudzeniu muszę odczekać 2-3 minuty zanim internet ruszy.

W linku screen logów z dziennika zdarzeń systemowych.

Hm… co do karty sieciowej… możliwe:) Mój z uśpienia budzi się w dwóch sytuacjach: kiedy ma aktualizację i kiedy włączysz/wyłączysz internet w domu.

Menedżer urządzeń >ppm na kartę sieciową >właściwości > zakładka “zarządzanie energią” i tutaj odhacz wszystko. I tak możesz zrobić z myszką, klawiaturą i urządzenia interfejsu HIT.

Aktualizacje mam wyłączone od zawsze. Router na pewno nie jest wyłączany przez nikogo.

W zarządzaniu energią dla karty sieciowej miałem wyłączoną możliwość wznawiania pracy (teraz odhaczyłem też wyłączanie karty).

Dzięki za podpowiedzi, będę obserwował czy są zmiany.

Uruchom wiersz polecenia (CMD) w trybie administratora, wpisz (wklej) i wykonaj polecenie:
powercfg /devicequery wake_programmable
a dowiemy się jakie urządzenia w ogóle mogą budzić u Ciebie komputer.

Potem wpisz i wykonaj polecenie:
powercfg /devicequery wake_armed
a dowiemy się co ma aktualnie do tego uprawnienia.

Na koniec wpisz i wykonaj polecenie:
powercfg -lastwake
a dowiemy się co ostatnio wybudziło komputer.

Od godziny ~18 w sobotę wieczór do teraz nie używałem w ogóle komputera, jednak w dzienniku zdarzeń widzę, że włączył się w nocy z soboty na niedzielę o 5:40 i w niedzielę o 11:48 (dobrze że chociaż się uśpił :slight_smile: ). W linku wynik komend… - dodam, że “lastwake” sprawdzałem wcześniej kilka razy i zawsze powodem był “przycisk zasilania”.

Pozdrawiam

To może jakieś zakłócenia powodują indukowanie się impulsu na przycisku zasilania? Jak skończą Ci się pomysły na walkę software’ową, to spróbuj prześledzić gdzie na płycie głównej jest zainstalowany włącznik i wypnij tę konkretną wtyczkę. Oczywiście do włączenia kompa będziesz musiał każdorazowo ją podłączyć, ale zawsze to jakiś kierunek… Jeśli dalej będzie się włączał, będziesz mógł wykluczyć problemy sprzętowe z samym przyciskiem.

A zerknij jeszcze na harmonogram zadań, tam różne cuda potrafią się ukrywać.

Wczoraj o godzinie 7:06 komputer znowu się uruchomił - dzisiejszej nocy było ok. Dziwne, że godziny start są niemal za każdym razem inne.

Screen z harmonogramu zadań. Są jakieś wyzwalacze - myślicie, że to będzie to?

EDIT.

Wydawało mi się, że jest już ok, jednak sytuacja się powtarza. Wczoraj o 00:20 wyłączyłem komputer i dopiero teraz go chciałem uruchomić - oczywiście rozładowany… włączył się o 6:19 i 10:43. Wszystko z harmonogramu zadań wyłączyłem przed napisaniem posta 10 dni temu.