Problem wygląda następująco - system zaczyna się ładować, pojawia się ekran Windows XP (Home), przez ok. 20 sek. się ładuje-“dżdżownice” przesuwają się na dole pod logo MS, nagle pojawia się niebieski ekran z jakimiś komunikatami (ułamek sekundy, nie do odczytania) i komputer się restartuje. Próba uruchomienia przez tryb awaryjny, ostatnie działające ustawienia nie przynosi skutku - komputer znów się resetuje (tylko chyba bez niebiskiego ekranu). Czy ktoś może wie, co to może być? Bo ja nie mam pojęcia jak to naprawić, co to może być. Z góry dzięki za pomoc.
jak masz kompa kilkuletniego to sprawdź czy wiatraczek na karcie graficznej ci się kręci jak nie to będziesz musiał go wymienić na nowy lub naoliwić
podpinałeś jakieś nowe podzespoły instalowałeś jakieś podejrzliwe oprogramowanie albo złe sterowniki?
Nic nie podpinałem, też nie przypominam sobie, zebym coś instalował, chyba, że coś się wepchało bez mojej wiedzy, bo nie miałem ostatnio w pełni działającego antyvira (skończył się trial). Komp jest dwuletni (ale niestety krótko po gwarancji)