Witam, mam pewien problem z komputerem ( kilku letni, core 2 duo, 1gb ram, Nvidia 7300 gt), system co jakiś czas się zawiesza ( freeze ). zawsze wydawało mi się że przy przegrzewaniu następuje restart, nie freeze. Tym bardziej że po zawieszeniu, ani grafika ani procek nie jest nadmiernie ciepły. Co sprawdziłem:
format 
nie pomogło
memtest - bez problemu
bad sectory - nie ma…
macie może jakieś jeszcze pomysły?
A jaki zasilacz o tym nie wspomniałeś jaka marka i moc, najlepiej sprawdzić miernikiem a na szybko użyć programu HWMonitor. To że nie ma badsectorów nie znaczy że z dyskiem się coś nie dzieje program HDTune i zakładka Health. Pomimo formatu zobaczyć czy freezy występują w trybie awaryjnym albo odpalić jakiegoś linuksa z cd czy pendriva. Płyta główna nie ma wypuchłych kondensatorów a komputer nie był podkręcany.
Ok na razie, część informacji, resztę postaram się dostarczyć wkrótce.
Napięcia według programu wyglądają że są w normie ale nie znaczy że nie mogą występować chwilowe spadki pod obciążeniem tym bardziej że to zasilacz z czarnej listy sam osobiście miałem takie chwilowe spadki na takim zasilaczu tej firmy. I jeśli by tak było to freezy mogą występować. Druga sprawa jeśli screena robiłeś a komputer nie był wcześniej przed chwilą obciążony tylko w IDLE to masz za wysokie temperatury procesora koło 50 oraz też dysku. Możesz mieć słabo wentylowaną obudowę i przydały by się dodatkowe wiatraki w obudowie jeśli nie masz. Wysoka temperatura dysku może być oprócz słabej wentylacji że z samym dyskiem coś jest nie w porządku. A temperatura procesora przez zapchany radiator i wiatrak procesora i jak dawno wnętrze kompa było czyszczone z kurzu i jak poukładane są kable byle jak to utrudniają cyrkulację powietrza.
Dysk był pod mocnym obciążeniem, wiec może stąd taka temperatura w idle ma 33 stopnie, to chyba ok? Procek w Idle około 45%-50%, po przeczyszczeniu, ale widzę, że nie ma praktycznie pasty termoprzewodzącej, tylko sucha plama po czymś co kiedyś było pastą 
już zamówiłem odpowiedni specyfik, dam znać po przesmarowaniu jak wygląda sytuaja. + zrzut ekranu z HDTune
Z prockiem jak wspomniałem problemem może być brak pasty, jednak z dyskiem sytuacja byłą by nieco dziwna, bo komputer pracuje od około 4 lat w tych samych warunkach i zawsze to chłodzenie które ma mu wystarczało, chyba że faktycznie coś go boli 
Przy C7 masz błędy nie jest to dużo nawet na żółto wyświetlone. Więc tak na wyłączonym kompie jak masz zapasowy kabel sygnałowy to zmień i zobaczysz czy dalej jest 11 potem możesz przełożyć do sąsiedniego wolnego gniazda na płycie głównej i też porównać czy ta wartość 11 się utrzymuje zwiększa zmniejsza i należy monitorować od teraz jak ta wartość będzie.
Może być uszkodzony kontroler na płycie głównej i też przez to błędy się pokazują albo jeszcze przez niestabilny zasilacz. Jak nie masz kabla sygnałowego zapasowego na teraz to przepiąć do innego gniazda i porównać no i koniecznie nałożyć nową pastę bo mogą być skoki temperatur pod obciążeniem i do tej pory jak nie nałożysz pasty nie używaj programów czy gier bardziej wymagających.
przez to że ściąłeś radiator z pasty temperatura wzrosła ponieważ jest gorszy styk powierzchni(już nie mówię że pasta po prostu ze starości gorzej przewodzi)
nowa pasta potrzebuje trochę czasu na wygrzanie się więc na początku temperatura może być taka sama
Sorry, że piszę dopiero teraz ale pasta szła kilka dni 
z dyskiem na razie nic nie robiłem, ale zdaje się, że była to kwestia temperatur, zaraz po nałożeniu temperatura spadła o 10 stopni do 40 i się utrzymuje w idle możliwe że jak się wygrzeje to jeszcze trochę zejdzie, ale najważniejsze, ze komputer działa już stabilnie. Dzięki za pomoc, temat można zamknąć.