„Jednoimienne”.
Czy to szpitale zajmujący się tylko osobami podejrzanymi o zakażenie koronawirusem?
„Jednoimienne”.
Czy to szpitale zajmujący się tylko osobami podejrzanymi o zakażenie koronawirusem?
Tak.
Dlaczego nazwa: „jednoimienne”?
Środowiskowa nowomowa, szpitale jednorodne brzmiałyby mniej fajnie a jednochorobowe trochę głupio.
Szpital zakaźny jednoimienny jest dedykowany danej chorobie zakaźnej (np. koronawirusowi).
Nie cierpię tej kalki językowej. Dedykować (w dodatku komuś) można książkę, wiersz, utwór, ale nie szpital.
Przecież te szpitale tworzono tylko dla chorych i podejrzanych o zakażenie koronawirusem.
Czy nie można byłoby dać nazwę: szpitale Koronawirus lub COVID-19?
Skoro jednoimienne, to czy są szpitale dwuimienne lub wieloimienne?
Definicję masz w wikipedii. Jednoimienny, czyli specjalizujący się w danej dziedzinie. Pozostałe nazywane są ogólnymi, nawet jeśli specjalizują się w dwóch dziedzinach.
Ogólne.
zapomniałeś o bezimiennych
a więc: nie ma takich nazw: dwuimienne lub wieloimienne
Mnie nie razi szpital, tylko ta nazwa
A teraz wyobraźcie sobie jakby szpitalem jednorodnym został szpital położniczo-gienoklogiczny i tam powite zostałyby np. bliźniaki (cokolwiek to znaczy).
Innych razi neosemantyzm i cóż Pan poradzisz?
Pamiętam jak w Polsce zaczęły się pojawiać po niemiecku „Kaffeemaschine”
wymyślano na to nazwę… w krzyżówkach była to kawiarka.
Kawiarka to chyba dziewczyna, która podaje kawę.