Sztuczna inteligencja

Ostatnio intryguje mnie temat sztucznej inteligencji u maszyn, komputerów. Wg mnie nie istnieje coś takiego jak “sztuczna inteligencja”. Istnieją za to programy, algorytmy mogące jedynie w niewielkim stopniu symulować, naśladować zachowania inteligentne, np. program komputerowy dostosowujący się do trybu pracy użytkownika czy robot z masą czujników dostosowujący się do otoczenia. Moim zdaniem, na etapie technologii półprzewodnikowej, nie jesteśmy w stanie uzyskać “sztucznej inteligencji”. Co innego, jak wejdą komputery kwantowe. Ale o tym mam małą wiedzę. Słyszałem tylko na uczelni, że w komputerach kwantowych są klucze szyfrujące nie do złamania.

Co do SI to oczywiście nic nie wiadomo żeby takowa istniała, chociaż to, że o czymś nie słyszeliśmy, nie oznacza jeszcze że tego nei ma:) Z drugiej strony zależy co rozumiemy przez SI. Jeżeli np. programy które potrafią odpowiednio zareagować na poczynania człowieka to w sumie możemy już mówić o SI. Wszak Kasparow w szachy przegrał:P Co do komputerów kwantowych to pewnie na nie też przyjdzie nam poczekać. A jeżeli chodzi o metody szyfrowania to relacja jest prosta - skoro coś można zaszyfrować, to prędzej czy później znajdzie się ktoś, kto zdeszyfruje. To jest nieustanny wyścig, który nigdy się nie skończy. Ile to już razy słyszało się o zabezpieczeniach nie do pokonania…,

Kasparow to człowiek, przegrał bodajże z superkomputerem który wyliczył kilkaset kombinacji wprzód i brał pod uwagę wszystkie możliwe kombinacje… Z wykładu z informatyki znam np. algorytm na drogę skoczka szachowego i jestem w stanie stwierdzić, że są algorytmy dla każdej figury szachowej, tylko, że rekurencyjne, dlatego potrzeba superkomputera, aby ograć człowieka…

Wydaje mi się,że taki inteligentny mózg mógłby się uczyć.Wyciągać wnioski ze swoich doświadczeń.Niejako mógłby sam sobie pisać algorytmy.Sztuczna inteligencja bez wątpienia jest możliwa.Prowadzi się badania nad sieciami neuronowymi.

A o tych komputerach kwantowych i ich zabezpieczeniach to czytałem,że nie tyle szyfr byłby absolutny,co każde włamanie zostawiłoby ślad.Czyli szyfrujący zawsze by wiedział,ze ktoś złamał jego kod.To wynika z natury kwantów.

Co do tematu, to właśnie obejrzałem prezentację nt. rozpoznawania pisma ręcznego w Windows 7 i myślę, że to jest właśnie zaczątek sztucznej inteligencji. System uczy się naszego charakteru pisma.

Zachęcam do obejrzenia i podzielenia się uwagami.

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=34 … ndows+7+PL