Jako, że pogoda troszq nie tentego, a bluza / kurtka zajmują dużo miejsca w plecaku. Szukam jakiegoś średnio-budżetowego parasola, powiedzmy do 100zł. Dobrze by były gdyby był trwały i nie rozpadł się przy pierwszym użyciu.
Do ręki oczywiście, duży być nie musi (na wymiarach się nie znam, ale z 1m średnicy i 1m rączka pi razy drzwi), ważne by się składał - czyt wszedł do plecaka.
Parasol z linka posiadam od dwóch lat i jak do tej pory działa bez zarzutu, ale do stu złotych wyrwiesz fajną przeciwdeszczową kurtkę która będzie o połowę mniejsza i lżejsza.