Szukam dobrej strony o kursie na prawo jazdy - przepisy

Szukam dobrej strony Internetowej (potwierdzonej), która zawiera znaki drogowe, przepisy ruchu drogowego wraz z ich opisem - i co ważne żeby wszystko na niej zawarte było jak najbardziej aktualne. Chcę się przygotować do kursu prawa jazdy jeszcze przed zapisaniem się na właściwy kurs prawa jazdy (samochód/ciągnik). Co możecie polecić?

Zapisać się na kurs - po to on jest, aby się przygotować i nauczyć.

U mnie na kursie każdy znak był omawiany osobno. Każda sytuacja/warunki itp. I masz tak naprawdę pewne źródło wiedzy.To tak jakbyś chciał się nauczyć języka przed pójściem na kurs - można, ale jak przyswoisz sobie pewne elementy źle, to czasami ciężko jest je skorygować.

http://www.prawojazdy.com.pl/ - poczytaj, pościągaj poradniki , testy na komputer i … miłego uczenia się :wink:

Język to inna sprawa, języka możesz się sam nauczyć i mogą nie być potrzebne żadne kursy (chyba, że dla posiadania certyfikatu). A prawa jazdy się tak zaliczyć nie da. Prawo jazdy to jednak jest konkretny koszt, to wolę się maksymalnie przed tym przygotować przed kursem - bez pośpiechu. Na kursie będzie to wszystko omawiane, ale już będę miał to opanowane. Zwłaszcza że z uczeniem się nigdy mi nie szło za dobrze:)

lordjahu, thx

Na pierwszym spotkaniu na kursie powinieneś dostać materiały. Kurs trwa jakiś czas a nauczyć się można wszystkiego w powiedzmy 2 dni.

Jeśli tego tak mało, to czemu ludzie nierzadko zdają dopiero przy drugim podejściu?:slight_smile:

W dwa dni można opanować jedną stronę A4 zapisów jak i 80 stron :slight_smile: )

Do niedawna ludzie odpadali głownie na praktycznym. Teraz jeszcze zmienił się teoretyczny. Większość pytań jest banalnie prosta, ale część jest zupełnie z kosmosu i łatwo na nich oblać.

Dlatego jak już będziesz pod koniec kursu i już będziesz wiedział co i jak to koniecznie sobie poprzeglądaj te nowe pytania, np tutaj:

http://www.forum.prawojazdy.com.pl/view … =2&t=32605

Oczywiście odpowiedziami tam się za mocno nie sugeruj, a same pytania też bywają poprzekręcane, ale można zobaczyć czego się spodziewać.

Ze swojej strony- też pod koniec kursu- jak będziesz miał czas to polecałbym poczytanie sobie samych przepisów dotyczących jazdy. Nie ma tego wcale tak dużo.

Prawo o ruchu drogowym spokojnie starczy do 62 artykułu (to jest 45 stron)

Rozporządzenie w sprawie znaków i sygnałów drogowych, (do czytania to jest z 18 stron)

Martin8731 , proszę zapoznaj się z tą stroną oraz tym tematem, a następnie, używając przycisku image.php?album_id=20&image_id=4038

Dokładnie tak. Posłuchaj się moich przedmówców bo mają racje. Materiału można się nauczyć w 2 dni i mówi Ci to chyba każdy kto już to przeszedł i jeździ już swoim którymś tam autkiem.

Ja zdałem za pierwszym razem jeszcze na starych zasadach. Opracowanie znaków przeczytałem w 2 godziny, opanowanie zadań zajęło mi ok 8-9 godzin. Ostatnio robiłem testy próbne na nowych zasadach z ciekawości. Test zaliczyłem 9 razy na 10. Kilka razy odpowiedziałem źle, ale uważam, że to wina źle sformułowanych pytań. Przykład:

Pytanie do filmiku - Czy w tej sytuacji można skręcić w lewo? Odpowiedziałem “tak”, bo nie zauważyłem, że przez ułamek sekundy na samym początku filmiku jest znak zakazu skrętu. Po prostu nim zdążyłem spojrzeć na film to ten znak już zniknął z kadru. W rzeczywistości taka sytuacja nie miałaby miejsca, bo do każdego znaku się dojeżdża i nie ma sytuacji, że tak po prostu on się znienacka pojawia i go mijamy.

Co do praktyki to teraz jest łatwiej. Niby zasady takie jak poprzednio, ale sytuacja wygląda inaczej od strony egzaminatora i ma on mniejsze pole manewru do przerwania egzaminu.

Nie ma co porównywać nowych testów w wordach do tych pseudopróbnych co je można znaleźć w necie. Jakoś w nich nie widziałem nigdzie pytań w stylu co zrobisz widząc bezdomnego, czy o sposób użycia AED.

Dzięki za odpowiedzi. Jednak kupiłem sobie kodeks drogowy (stan na luty 2013 - w miarę aktualny) w formie książki. 400 stron - w 2 dni taa:). Pomału to czytam.

Wczoraj w programie z gazety wyborczej zrobiłem sobie trzy takie próbne egzaminy, miałem wyniki kolejno: 51,44,55 czyli same negatywne - przy obecnej znajomości ok 10-15 znaków drogowych i zero przepisów - to czy dobrze czy źle to i tak negatywny wynik.

Ostatnia zmiana w kodeksie drogowym jest z października 2012, więc powinien być w 100% aktualny.

Wydaje mi się, że nadgorliwość cię ogarnęła.

Kodeks drogowy to lektura, którą teoretycznie każdy kierowca powinien znać, ale jest tam mnóstwo informacji, których znajomości na egzaminie na prawo jazdy się nie sprawdza.

Wystarczy przeczytać opisy znaków i przejrzeć pytania testowe. Na dobrą sprawę możesz uczyć się rozwiązując stare testy, bo nowe są oparte właśnie o te starsze. Ja tak przygotowywałem się do starego egzaminu i zdałem za pierwszym razem i tak jak napisałem wcześniej, robiłem też te nowe testy i zdałem je w 9 przypadkach na 10.

I tak czytam całość, od deski do deski ;).

Może do rozwiązania darmowych testów w necie, które były przygotowywane na szybko na podstawie starych pytań to będzie skuteczne. Do nauczenia się do nowego egzaminu na pewno nie starczą stare pytania, nie starczy też sama znajomość przepisów, bo polegniemy na pytaniach o mechanice (np. czym objawiają się wybite drążki kierownicze, jaki jest wpływ tempomatu na zużycie paliwa, zasada działania ABS, wymagania przy montażu lamp ksenonowych), czy pierwszej pomocy (defibrylacja u u dzieci, zachowanie wobec bezdomnych), czy zupełnie z d… (rozmieszczenie ładunku w bagażniku, ustawianie fotela ‘w pozycji statycznej/dynamicznej’ :shock:)

edit:

Czytanie od deski do deski wszystkiego łącznie z tym jak prowadzić własną stację kontroli pojazdów i na jakich zasadach przeprowadzać badanie techniczne pojazdów należących do obcych sił zbrojnych przebywających na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie umów międzynarodowych też się zupełnie mija z celem.

Może to się przyda: http://prawkobazapytan.tk/