Jak w opisie, szukam myszki bezprzewodowej, ładowanej tylko i wyłącznie przez USB, żadne paluszki i inne baterie nie wchodzą w grę. Muszę też dodać, że głównym jej celem będzie granie w gry. Ogólnie szukałem sporo na własną rękę, ale nic konkretnego nie znalazłem. Ubóstwiam myszki A4Tech, więc może coś z tego gatunku mi zaproponujecie? :-o
Niestety umknęło mi wspomnieć, że na wydatek mam przeznaczone 100zł. Znalazłoby się coś w tym zakresie? Moją poprzednią myszką był Oscar A4tech evolution x755, który sprawował się zacnie przez dobre kilka lat. Może coś podobnego do tego?
@pepo9, gdy pisałem swojego pierwszego posta, bałem się, że będę musiał często zmieniać te baterie. Skoro sprawa wygląda z nimi tak, to w sumie czemu nie, ale ta twoja myszka taka jakaś bez polotu za tę cenę. xD
@kingaa16, żywotność faktycznie bardzo dobra, ale po opiniach i recenzjach można wyczuć, że ta myszka nie jest pod gry.
Spędziłem kolejne milion godzin na szukaniu myszki i ze stu trylionów zostało się ich kilka:
Jak myślicie, co mam wybrać? Mózg mi się już lasuje od tego wszystkiego, jeśli macie/mieliście takie myszki lub chcecie mi coś innego polecić to śmiało piszcie, nie chcę popełnić błędu z zakupem.
Ja Ospreya używam do grania, obsługi programów czy przeglądarki internetowej. Obecność dwóch klawiszy bocznych, szybkość i ergonomia sprawiają, że mysz spełnia wszystkie moje wymagania. A te są dość wysokie, gdyż poprzednio korzystałam z myszy Mad Catz R.A.T 5
Osobiście bym wybrał Logitecha - Mam sprawdzony czas na baterii i naprawdę nie ma żadnego problemu
Microsofta też mogę polecić (ostatnio - w czerwcu - sprezentowałem podobnego braciszkowi na urodziny) i do tego czasu nie wymieniał baterii a w WoTa gra parę godzin dziennie
Reszty nie do końca znam czasy pracy na baterii z doświadczenia więc nie chce się wypowiadać