Jeżeli nie potrzebujesz fotorealizmu, zrób to w grafice wektorowej. Mały obraz (o odpowiednich proporcja) rozciągnięty do 9.5x1.5 m będzie wyglądał tak samo dobrze. Waga raczej też pozostanie niewielka.
więc tak: tło bym zostawił choć po wydruku może się okazać że jest za ciemne ibedzie mało widoczne lub podświetlenie bedzie za skromne teraz musisz pamiętać o kilku sprawach : odległościach od brzegu (żeby tekst niebył za blisko krawędzi), żeby nie było za dużo tekstu (baner nie bedzie czytelny), dopasowaniu kolorów ( jeśli masz z tym problem polecam uzyć adobe kuler ), przydałoby się jakieś logo ale pewnie takowe posiadasz (podkreśla to widocznośc baneru), no hulaj dusza lub raczej wyobraźnia to chyba wszystko co mi teraz na myśl przychodzi aaa co do wielkości pliku to można zrobić projekt 1 do 10 i maszyn drukująca go powiększy ale nie wszystkie maszyny mają taką opcje
musiałbym zobaczyć dokładny szkic jak ma wyglądać ten baner ale nie ma tu jakiejś większej filozofii
Zamiana na grafikę wektorową to świetny pomysł ale myślę, że do takiego jednorazowego małego projekty to strata czasu… no i te przejścia tonalne.
A co do dpi to 300 to chyba absolutne minimum skoro dajesz do drukarni ?
Według mnie powinieneś zadzwonić do firmy i zapytać się: ile dpi (myślę, że przyleli by i 72 ale pewnie będą woleli gdzieś coś w granicach 600 ale to zależy od nich i sprzętu jaki posiadają), jaki margines potrzebują oraz jaki format preferują (pdf to raczej nie do tego…).
Gdy już będziesz miał wszystkie dane to zrobisz projekt w PS z odpowiednimi ustawieniami, ustaw na miarkach “linie pomocnicze” z odpowiednim marginesem ustaw odpowiednio elementy i po sprawie. Pamiętaj, że kolory będą się różnić od tych na monitorze mniej lub bardziej
Ja myśle że niepotrzebne jest 600 dpi 1.bo kolega pewnie bedzie to drukował na solvencie 2. bo będzie to oglądane z około 2-3 metrów więc 300 dpi wystarczy baner ma 9.5m szerokości poza tym przy 600dpi zwykła PDFka bedzie nie żle ważyć
Pewnie wystarczy masz racje ale tak jak pisałem to zależy od drukarni bo niektóre przyjmują projekty tylko w odpowiednimi dpi to samo tyczy się formatu graficznego bo skoro to rastrowa grafika to może lepiej inny format ale fakt pdf nie waży za dużo a zapomniałem, że to jedno z kryteriów
Cmyk - prawda, dpi niekoniecznie, ważne abyś wiedział na czym chcesz szyld wydrukować, jeśli będzie podświetlany i widoczny z 2-3 metrów rzeczywiście możesz dać około 150 dpi, ale to maks. RIP maszyny sam dobierze optymalne parametry, pamiętaj aby ustalić z drukarnią na jakich tuszach drukują i na jakich materiałach i jak wygląda u nich sprawa podwójnego nafarbienia niezbędnego do podwójnego podświetlenia. W przypadku banner (plandeki) parametry pliku mogą spaść, gdyż często wieszane są bardzo wysoko i ludzkie oko nie dostrzega niższej jakości. Ja stosuję 150 dpi na dokładne wydruki i 50-100 dpi na bannery i duże siatki mesh. Domyślam się, że chodzi o plandekę lub o szyld łączony z kilku części (rozmiar) więc pamiętaj ustalić dokładnie z drukarnią ewentualne nadlewki, niektórzy stosują niektórzy nie.
Profil kolorystyczny FOGRA27.
Taki normalny…
patrz wyżej
Przy tworzeniu pliku zadaj dpi od razu, czyli np. tworzysz plik w photoshopie w rozmiarze 1 do 1 i zadajesz mu 150 dpi
TIFF z kompresją LZW polecam
A możesz i mieć ołówek i kredki byleś dobrze zrobił projekt.
Pamiętaj o bardzo ważnej rzeczy w CORELU czy też innych programach wektorowych. Nie korzystaj z soczewek lub eksportuj do bitmapy, unikniesz wielu problemów łącznie z rozwaleniem kolorów… czcionki oczywiście na krzywe.
Proszę poprawić pisownię w tytule tematu i w opisie problemu. W celu dokonania zaleconej korekty proszę skorzystać z przycisku Edytuj przy swoich postach.
Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało usunięciem tematu do Kosza.
co do samego projektu, umieszczenia logosów i tekstu to wiem co i jak, podeslę Ci jutro projekt wizualny, taki na brudno, zawierający rozmieszczenie wszystkiego.
jutro bedę miał info co do dpi, formatu i marginesów, dam Wam znać Panowie co i jak.
A co proponujecie zrobić z tym tłem?
Są tam te przejścia tonalne i tak jak wspomnial Rinzler, strata czasu na bawienie się żeby to zwektorować.