Używam laptopa thinkpad T400 (matryca 1440x900), raczej okazyjnie (laptop mobilny z wewnętrznym nielimitowanym LTE, jest lekki, więc jest idealny jak potrzebuję w terenie) oraz pc z monitorem Yuraku MAAJBA (Yur.Vision YV20WB1).
Laptop jednak bardziej zauważalnie męczy mi wzrok, nie widać to przez pierwszą godzinę, ale po tych 3-4 godzinach jest już odczuwalne. Jakbym miał siedzieć przed nim po 8 godzin przed dni, to czwartego dnia nie mógłbym na niego patrzeć. Nie mam tego efektu na tym Yuraku. Czemu ten laptop może męczyć ten wzrok aż tak bardzo?
Jest na domyślnych. Może tu chodzi o jakieś parametry samej matrycy, Lenovo nie podaje niczego poza rozdzielczością. Monitor ma niby 5ms, ile ma matryca to niewiadomo.
Weź jakiś smartfon ze “super slow motion” nakręć filmik z matrycy laptopa i z monitora i będziesz mieć odpowiedź.
Niektórzy są wrażliwi na coś takiego.
Na 99% tam jest matryca której jasność regulowana jest przez migotanie tak jak to opisał @Domker Ja osobiście nie mogę patrzeć na takie ekrany, nie powinny one nigdy trafić do sprzedaży (zwłaszcza te z niską częstotliwością PWM, bo z tym też bardzo różne jest).
Co możesz zrobić bez zmiany sprzętu?
Ustawiasz jasność matrycy na 100%. Wtedy ekran nie miga ale może okazać się za jasny
Przyciemniasz programem - nakładką. Jest do tego masa programów, ale ja najlepsze doświadczenia mam z płatnym http://care-eyes.com/
Uwaga, laptop potrafi sobie sam zmienić jasność np wg profilu oszczędzania energii, więc trzeba jasność cały czas obserwować. Można jakiś program zainstalować, który będzie pokazywał jasność matrycy procentowo na pasku.
Na przyszłość kupować tylko sprzęt z ekranem tzw flicker-free.
T400 ma klawisz do regulacji jasności, jest ustawione na max. W power managment jest wyłaczone by system sam przy tym grzebał. Bateria z tym czy bez tego i tak trzyma bardzo krótko (2-3h). Oba ekrany są 60hz.
Jednym słowem czujesz zmęczenie przy jasności 100% ? Jeżeli tak i nie wynika to z faktu że ekran jest za jasny, to znaczy że masz do czynienia z jeszcze innym problemem.
Odświeżanie ekranu 60hz o którym piszesz a regulacja jasności poprzez migotanie to dwa osobne tematy.
Test z nagrywaniem telefonem ma ścisły związek z jasnością poniżej 100%. Jeżeli zawsze używasz laptopa z jasnością na 100% to omawiany przeze mnie problem Ciebie nie dotyczy.
Test natomiast możesz zawsze zrobić. Zobacz jak nagrywa się ekran przy jasności 100% i jak nagrywa się przy jasności poniżej 100%
Dodam jeszcze od siebie, że często jasność jest zaniżana przez sterownik i mimo, że jest ustawione na 100% to w rzeczywistości nie jest na 100%. Widać to często przy systemie Linux, pod Windows ekran na 100% bywa cimniejszy i tym samym widać, że sterownik nakłada ograniczenie np. z powodu kolorystyki obrazu, która przy większych jasnościach nie spełnia “papierkowych norm”, przez co często sterownik sztucznie ogranicza nieco jasność. W takim wypadku jeżeli matryca nie jest “flicker free” to nie można wyeliminować migotania ustawiając na 100% jasność.
Sterownik wymusza mniejszą jasność poprzez regulację podświetlania monitora, nie zezwalając na ustawienie 100%? To ciekawe, nie spotkałem się z taką rzeczą. Ale to by oznaczało że da się ta jasność przywrócić przyciskami na monitorze, klawiszami funkcyjnymi laptopa lub jeżeli te ogranicza również sterownik to ostatecznie jakimś programem gadającym z monitorem poza sterownikiem?.
Widocznie zmęczenie wzroku powoduje u Ciebie coś innego niż migotanie ekranu. Niestety nie poradzę więcej, znam tylko ten przypadek związany z miganiem.
Monitorów to nie dotyczy. Jedynie niektórych matryc lapków.
Taki najbardziej opisywany przypadek to MacBook Pro, którego matryca pod kontrolą Linuxa jest jaśniejsza.