Tablet z rysikiem ale nie za worek złota?

Cześć,
Zostałem poproszony o doradzenie w sprawie tabletu z rysikiem. Oczywiście wiem, że na iPadach z Procreate pięknie to działa ale też pięknie kosztuje, a tu chodzi o coś tańszego.

Niestety mam zerowe doświadczenie praktyczne z takim sprzętem. Wiem że na Androidach jest Clip Studio Paint a tablety Xiaomi mają bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Poza tym są Samsungi ale te tańsze mają takie sobie parametry. Pytanie czy da się kupić coś w Androidzie poniżej 2000zł co będzie działac naprawdę fajnie, apka będzie dojrzała, rysik będzie działał przyjemnie bez lagów i bez wysiłku, sprzęt będzie miał dobry ekran „a nie tylko będzie działać”?

iPad. Koniec tematu. Jak, ja nie przepadam za Apple i raczej jestem mocno krytyczny do ich produktów, mieszam z błotem i wytykam, wszystko co mi u nich nie pasuje. Tak tutaj nie mam wątpliwości.
Wynik jest jeden iPad. Pozostaje tylko zastanowi się czy nowy, czy używany (minimum obsługujący iOS 18 ) .
I tak, wolę androida, Windowsa, ale jeśli chodzi o rysik i tablet do notatek, rysowania itp. to szkoda kasy na cokolwiek innego. Używanego 5 mini kupisz w okolicach 900zł, może będzie miał jakieś przejaśnienie delikatne. Rysik jakiś na początek ogarniesz za ok 100zł Baseusa. Z czasem można kupić lepszy. 6 mini kupisz w okolicach 1000-1300 w podstawowej wersji 64 (Genshin Inpact zajmuje np. 8GB),
Nowy mini 6 z 256 masz ok 2100zł, 7 z 128 kupisz w promocjach poniżej 2 koła. Masz jeszcze wokół tej ceny zwykłego ok 1600zł, z większą ilością dysku rośnie cena.
Popatrz też sobie na odnowione. Zarówno u Apple jak i na innych serwisach.

Dzięki za opinię i linki ze sprzętem odnowionym. Przydadzą się. W sumie potwierdzasz moje doświadczenia z zabawy tym sprzętem w galeriach handlowych. W sumie to tylko chwila ale dało się odczuć. Najpierw porysowałem sobie na iPadzie a potem poszedłem do Samsunga i rysowałem na ich tabletach. Niby wszystko to samo, ale nie opuszczało mnie to uczucie że coś jest nie tak. Brak jakiejś lekkości, trudno mi to zdefiniować, no ale mówię, może mi się wydaje…

Reakcja na nacisk, kąty, brak laga, akcje przy wduszeniu itd. akurat to mają dopracowane bardzo.

W sumie znalazłem jeden słaby punkt. Alternatywne rysiki nie wykrywają nacisku, a to dla artysty, który chce malować a nie jedynie notować, jest dosyć ważne. Te osoby są przyzwyczajone, nawet tanie tablety do PC mają nacisk.

Wyczuwam tu przemyślaną strategię zapewniającą zbyt oryginalnemu Apple Pencil gdy apetyt wzrośnie po zabawie przystępnymi cenowo zamiennikami. Nie widzę powodu, dla którego taka firma jak Baseus czy Creative miałaby jakikolwiek problem w zaimplementowaniu nacisku dlatego pewnie temat jest dogadany. Apple ich wspiera, oni ograniczają funkcjonalnosć.

No ale nie żebym narzekał. Narzędzia w każdej branży kosztują, a te nie są jakieś najdroższe.

Z rysikami jest tak. Są takie, które wykrywają nacisk, od ok. 350-400zł w górę, patent Apple i haracz. chyba któryś Logitech, ale na pewno jakieś tam widziałem tego typu.
Są takie (większość takich za ok 100-250zł) które wykrywają nachylenie i wtedy masz grubo, cienko.
Trzeba zwracać uwagę czy rysik ma wykrywanie rąk, chodzi o to, żeby podczas pisania dotknięcie nie powodowało przerwy w pracy urządzenia. Większość takich od ok 100zł Baseus.
W końcu te najtańsze, działające płynnie, ale nie obsługują dotknięcia, ale czasami obsługują przechylenie.
Kupisz taki od chyba 40zł w Action i działa ok, tylko dotykać nie wolno w trakcie pisania.

Ale Unia jak się nie rozleci za bardzo, to może jeszcze zdąży wymusić te funkcje w rysikach, jak z USB-C bo się boksują z Apple. W zasadzie to pewnie po prostu kasy im brakuje, więc szukają problemu.

PS. mini 7 128 spokojnie za 2000zł kupisz. nowy

Byłem przekonany że iPady są dużo droższe. W sumie faktycznie jedne z bardziej przystępnych cenowo sprzętów Apple. Jedynie na rysik odłożyć, bo jednak te wszystkie funkcje razem wzięte stanowią fajny zestaw.

Niech unia wymusza, jeżeli chodzi o tego typu wymuszenia to nie mam nic przeciwko ;D

Nom, myślisz, że oni sobie nie odbijają kasy? Jedyne co może działać, to konkurencja, a Apple na tym polu brak solidnej konkurencji.

W sumie tak, ten sam sprzęt w amerykańskim sklepie Apple jest znacznie tańszy. Wiadomo cła ale pewnie nie tylko.

U nas pewnie jeszcze vat XD

A tak na serio. Przy okazji wątku mam pytanie. Czy idzie zgrać tablet zewnętrzny (taki ‘dla artysty’) z tabletem z Androidem?

Sprawdź na stronie Wacom czy obsługują Androida, oraz jeśli tak, to w jakim stopniu.

Niedawno interesowałam się tabletem Huion Kamvas 13 (nie Pro) i podobno można go podłączać do smartfonów z Androidem, ale tylko do wybranych modeli. W instrukcji PDF na ich stronie jest lista tych smartfonów. Niestety mojego nie było i ostatecznie zrezygnowałam z tego tabletu. Zresztą atrakcyjna promka dość szybko wygasła, a to głównie z tego powodu się zainteresowałam