Jak w temacie. Od dłuższego czasu mam problem z pojawiającym się co kilkanaście/kilkadziesiąt sekund oknem, które po chwili znika. Jest to na tyle szybkie, że nie jestem w stanie nawet zauważyć co to w ogóle jest. Pojawia się również jego ikonka na pasku menu obok innych uruchomionych programów i równie szybko znika. Jest to o tyle uciążliwe, że przerywa na dobrą sekundę pracę np. klawiatury czy touchpada (nie wiem jak z innymi kontrolerami bo myszki nie używam).
Jeszcze ciekawiej jest podczas gdy uruchomiona jest jakaś gra. Wtedy wybija mnie zwyczajnie do pulpitu. W codziennej pracy nie zwracałem na to uwagi ale rzuciło się w oczy jednak okazało się uciążliwe. Różnymi programami już skanowałem dyski i niewiele to pomogło. W najbliższym czasie planuję zmianę dysku na SSD a obecnego twardziela chcę wmontować zamiast kieszeni CD jako dodatkowy dysk i obawiam się, czy mi ten szajs nie zarazi tego nowego. Wolałbym uniknąć na razie formatu ze względu na dużą ilość potrzebnych danych, choć w ostateczności jak będzie trzeba to i to mogę zrobić.
Wklejam raport z OTL, może coś ktoś będzie potrafił mi pomóc?
Zrobione kropka w kropkę jak w instrukcji. Dziękuję bardzo. Komputer zauważalnie reaguje szybciej, ale sam efekt wyskakującego i znikającego okienka pozostał. Wróciłem wieczorem do domu po całym dniu więc nawet nie miałem większej możliwości obserwacji jak często się to zdarza.
Hmm… no Panowie. Nie wiem czy nie za wcześnie ale jak na razie wygląda na to, że problem ustąpił. Jeszcze będę się przyglądał temu co mi się tu dzieje i gdyby coś było nie tak, to będę pisał.
