Mam dysgrafie i w opinii z poradni pozwolono mi korzystać z laptopa zamiast zeszytu na lekcji. Nauczyciele również mnie do tego zachęcają.
Zastanawiam się nad kupnem taniego (ok. 200-300 zł) netbooka z Androidem na Allegro.
Znajomy kupił sobie kiedyś taniego tableta z Androidm i to coś nie nadawało się absolutnie do niczego. Nie dało się na tym zainstalować żadnych aplikacji. Nie działał port USB, a przeglądarka nie miała nic wspólnego z Google Chrome.
Inny znajomy kupił sobie niedawno, równier w takiej cenie, tableta Apollo z Androidem i ten tablet działa dobrze.
Co o tym myślicie? Da się na takie coś wgrać Picsel Small Office? Ta przeglądarka poradzi sobie z panelem WordPressa? Właśnie na tym działa mój zeszyt elektroniczny. Jest możliwość wgrania na to jakiegoś Debiana, FluxBoxa i Google Chrome?
Może macie jakiś inny pomysł? Nie chce kupować jakiś starych laptopów. Potrzebuje sprawnej baterii.
Główne zastosowania to przeglądarka internetowa i edytor tekstu. Internet chciałbym udostępniać na to po WiFi ze smartfona.
Zeszyt na wordpressie? Czemu nie korzystasz z czegoś bardziej nadającego się do pisania, ja już bym wolał chyba nano/mcedit.
Android na ogół jest dość stabilny, chyba że ściąga się nieoficjalne ROMy oznaczone jako alfa, wtedy faktycznie może być mnóstwo problemów.
Tak czy inaczej lepiej kupić jakiegoś używanego laptopa, może być nawet bez dysku żeby było taniej, i korzystać z dystrybucji uruchamianej z pamięci flash.
Nie mam kasy żeby kupić coś na x86. Budżet to te 200-300 zł.
WordPress bezie służył tylko do publikowania. Np. żebym mógł to pokazać nauczycielowi od historii. Sam tekst, jeśli uda mi się na to wrzucić jakiegoś Linuksa, planuję pisać w jakiejś plaintekstowej aplikacji i dopiero wklejać. No chyba że będzie na tym działał klient WordPressa (na Anadroida). Wtedy jest możliwość zapisania offline kopii roboczej z pełnym formatowaniem itp.
Moim zdaniem taka zabawka za 200-300 zł to całkiem niezły gadżet, za taki pieniądz to i tak fajna sprawa. Sam jestem posiadaczem “taniego, tandetnego i lipnego” tabletu z tego przedziału cenowego i z własnych doświadczeń napiszę Ci że do: czytania e-booków, poczty, strony www i pisania na klawiaturze (doczepianej na USB w moim przypadku) takie zabawki są wyśmienite. Jedyna wada to długość trzymania baterii.
Na dzisiejszych “tanich, tandetnych i lipnych” tabletach na ogół nie ma problemów z aplikacjami, te do 400zł oparte są głównie o cortex A8 AllWinner który zapewnia wystarczającą wydajność. Problemem może być ilość pamięci, tzn taki tablet/netbook może czasami przymulić no ale za 300zł raczej nie dostaniesz nic z 1GB RAM.
Tutaj masz filmik na którym mniej więcej widać wydajność tego typu sprzętu:
android tylko z ekranem dotykowym więc tyllko tablet. Netbook tylko z Windows lub linuxem. Android nie nadaje się na netbooki.
Jeśli odpowiada Ci pisanie na ekranie to kup sobie jakiś tablet- za ok 300-400 zł znajdziesz teraz coś co nada się do normalnej pracy.
Na twoim miejscu brałbym jednak jakiegoś netbooka bo co normalna klawiatura to zawsze norlmalna, szczególnie w szkole gdzie nie notujesz tylko tekstu- jest po prostu wygodniej wprowadzać jakieś “rzadko używane” znaki.
Sam jestem posiadaczem “taniego, tandetnego i lipnego” tabletu z tego przedziału cenowego i z własnych doświadczeń napiszę Ci że do: czytania e-booków, poczty, strony www i pisania na klawiaturze (doczepianej na USB w moim przypadku) takie zabawki są wyśmienite.