Tani notebook - jaki procesor?

Witam,

Chcę w najbliższym czasie kupić taniego, prostego laptopa. Przeznaczenie - internet, office, itunes, czasem photoshop. To wszystko.

Co do moich wymagań, to powinien mieć:

:arrow: dysk minimum 120 GB;

:arrow: 2GB ramu;

:arrow: matrycę 14-16’’ błyszczącą;

:arrow: wifi G (to chyba wszystkie mają);

:arrow: baterię pozwalającą na 2 godziny pracy bez zasilania

i to chyba tyle.

cena - wiadomo, jak najniższa. Powiedzmy przedział od 1500 do 2000; bo w takim właśnie znajdują się laptopy o których myślę:

Jestem niemalże zdecydowany na HP - są tanie - a do acerów jakoś nie mam przekonania. Oto co wybrałem:

:arrow: HP 550 - z Celeronem M550 - około 1600 zł

:arrow: HP 6730s - z Celeronem DC T1600 - 1800 zł

:arrow: HP 6735s - z AMD QL-60 1,9 GHz - 2000 zł

wiadomo - najlepiej kupić najdroższy, bo będzie najlepszy. Tylko teraz tak:

  1. Czy HP 550 są faktycznie aż tak tandetne - wiem jak wyglądają, macałem je, ale chodzi mi o opinie osób używających ich na codzień.

  2. Czy wydajność celerona dual core w stosunku do M jest dużo wyższa (czytaj: czy warto dopłacić)?

  3. Czy warto pakować się w pumę (3 opcja)?

  4. Czy jej wydajność jest znacznie wyższa od celerona DC?

zaproponujcie mi jeszcze jakieś alternatywy…

z góry dzięki.

Celerony są słabe a Puma jest taka wydajna jak Centrino 2 czyli 200% wydajniejsza od celerona.

ok, a jak się ma celeron do celerona dual core?

Tak jak jeden rdzeń do dwóch rdzeni. Obecnie już nie opłaca się kupować procesora z jednym rdzeniem, no chyba że do netbooka.

Do Acerów osobiście również nie jestem przekonany, ale z tego co czytam to obecnie dość porządne laptopy, więc nie wybrzydzałbym.

ok, rozumiem. czyli w najtańszą wersję nie ma co inwestować.

a jakieś inne propozycje(ine marki laptopów)? Może toshiba l300?