Witam. Poszukuje jakiegoś dość taniego laptopa dla mojej babci. Limit pieniężny oczywiście jak najniższy , w okolicach 1,5 tyś. Najważniejsze wymagania to OEM’owy Windows 7, ewentualnie 10, będzie prościej mi wszystko babci wytłumaczyć niż na 8.1. Jeśli chodzi o hardware mam nadzieje na chociaż te 4gb ramu, procek […] może nawet da rade znaleźć i3, grafika byle obsługiwała interfejs aero i yt płynnie. Wiadomo, laptopik będzie służył jako “maszynka” do skype, czasem do wysłania jakiś przelewów/poserfowania po necie. Oczekiwania może nieco wygórowane ale chodzi o to żeby nie trzeba było go zaraz wymieniać i nie ciął się z zainstalowanym antywirem.
Na twoim miejscu olałbym system, skorzystanie z archa z xfce czy czegoś w ten deseń daje ci lepsze możliwości. Skoro nie używasz pc do gier nie warto pchać się windows. Tym bardziej że użytkownik docelowy nie ma przyzwyczajeń. Brak aero tylko poprawi wydajność całej konfiguracji.
Nie byłby złym wyborem, masz grafikę hd4400 (czyli lepszą niż w/w) znośny procesor i3 4gen 1.7Ghz. Za pozostałe 200zł, mógłbyś kupić jakiś budżetowy ssd Do internetu rakieta.
Wielkie dziki za odpowiedzi, będę miał się nad czym zastanawiać. Drobok, à propos systemu, zapewne masz racje, gdyby był to komp dla mnie. Ale ze moja babunia używała do tej pory XP’ka to wydaje mi się ze łatwiej jej będzie się przerzucić na 7’mke. Poza tym jeśli będzie miała jakiś problem, tylko do mnie zadzwoni i będę mógł podejrzeć u siebie w systemie o co chodzi.