Więc jak to się ma do czego bo jak widzę niektórzy potrafią dać płytę za 550zł do normalnego zestawu a ja bym preferował jakąś za 250zł. czytałem , że taka płyta droższa ma jakieś ■■■■■ółki czyli wifi…bla bla bla. Ale właśnie jak to się ma jeśli np wsadzilibyśmy jakiś i7 do płyty za 250zł?
Prawdopodobnie nie będziesz miał możliwości OC, no i może słabsze parametry płyty.
Podstawa jest tak.
Słabsza płyta może mieć słabszą sekcje zasilania, czy też słabsze chłodzenie na niej.
Mniejsza ilość slotów na karty rozszerzeń, czy ramy.
Mniej wyjść na tylnym panelu i tym podobne rzeczy.
Jak i pytanie czy to teraz płyta pełny ATX czy mozę Micro ATX.
W dużej mierze cena też zależy od producenta.
@yuppy to wie każdy…
czyli , że jak np nie chce mieć się 128gb ram to nie trzeba drogiej ;p sekcja zasilania czyli , że nie uciągnie mocno prądożernych podzespołów jeśli ma słabą ? podobno podzespoły działają wolniej z gorszą płytą główną.
No proste i logiczne. Jeżeli wystarczy ci 8GB ramu można postrzec na płytę która ma tylko 2 sloty na Ram.
Co do sekcji zasilania, nie tyle ze nie uciągnie, na sekcje popatrzymy w tedy gdy chcemy kupić procesor który będziemy podkręcać.Im ta sekcja będzie lepsza tym bardziej procesor będzie stabilny przy podkręcaniu.
Autorze, radze ci poczytaj testy rożnych płyt głównych a wszystko ci się rozjaśni.
dzięki bardzo pomoc i biorę się za czytanie 
No i tanie płyty tzw. “budżetówki” mają najczęściej ograniczenie jeśli chodzi o max. TDP procka.