Potrzebuje wymienić swoją drukarkę najlepiej na jakieś urządzenie wielofukcyjne, chciałem kupić brother dcp j140w niestety nie zdążyłem nazbierać a teraz już nigdzie nie można dostać. I dlatego teraz poszukuje drukarki o podobnych parametrach ale przede wszystkim aby komplet tuszy (zamienników) mieścił się w granicach 20-30zł
Bez przesady, dużej różnicy nie ma, ale przyznaje trzeba trochę poszukać.
Do brotherów można zarówno stosować kartridże z chipami jak i bez - chip ten tylko informuje że trzeba go wymienić (jak go nie ma to nie poinformuje) tyle jeśli chodzi o chip - Brother to nie HP.
Dostępne są również pojemniki które można samodzielnie napełniać tuszem - koszty w takim przypadku są śmiesznie niskie.
Chociaż biorąc pod uwagę nowe kartridże - to za komplet 4 szt zapłacisz niespełna 70zł.
A dodatkową zaletą jest to że wymienia się tylko ten kolor który się skończył. W porównaniu do większości producentów w innych drukarkach trzeba wymienić wszystkie 3 kolory - spowodowane to jest umieszczeniem ich wszystkich w jednym pojemniku.
Koszt jednego koloru dla brothera wynosi ok 15 zł.
I tak jak wspomniałem wcześniej można zastosować pojemnik samodzielnie napełnialny. A do niego dokupuje się tusze w … buteleczkach.
Ale w obecnych czasach to już standard wśród producentów, może poza najtańszymi modelami za 100 zł, gdzie komplet tuszy kosztuje niewiele mniej niż drukarka.
Cena kompletu tuszy tak naprawdę nic nie mówi, bo istotna jest jeszcze ich pojemność/wydajność.
Kiedyś to przeliczałem dla różnych producentów i po Brotherze najniższy koszt na stronę miała seria HP Ink Advantage (ale nie najtańsze modele, tylko te koło 300 zł). Nie brałem jednak pod uwagę nowej serii Brothera, bo jej wtedy jeszcze nie było. Za to ta stara seria, z kartridżami LC985 bez chipów, była tańsza w eksploatacji nawet od drukarek laserowych.
Z dolewaniem tuszu do kartridży mam złe doświadczenia. Robiłem tak gdy miałem jeszcze HP (PSC 1410), jednak kończyło się to zwykle tym, że po jednym czy dwóch napełnieniach i tak trzeba było kupić nowy kartridż - jeśli nie szybciej. I to mimo tego że tusz w katridżu był - czyli to co się dolało i tak trzeba było wyrzucić na śmietnik. Nie mówiąc już o tym całym syfie z buteleczkami, strzykawkami itp.
Z tego co widzę, w sprzedaży jest jeszcze Brother MFC-J5910DW. Używa on tuszy LC1280, które też można dostać bardzo tanio.