Taskbeat - jak korzystać?

Zapisałem się na 30-dniowe testowanie aplikacji Taskbeat (chodzi o http://www.taskbeat.pl/)

Czy ktoś z Was już testował i może mi powiedzieć co zrobić, by korzystanie z tego przynosiło efekty?

Głównie chodzi nam o zarządzanie procesami i ich optymalizację.

Będę wdzięczny za pomoc i sugestie.

Gościu… do takich rzeczy musisz dojść samodzielnie. W jaki niby sposób mam zoptymalizować procesy w Twojej firmie? Ten program nie jest skomplikowany - po prostu zajmij się tym, poświęć na to więcej czasu,a wtedy zrozumiesz o co w tym chodzi. Aplikacji nie napisali tak, by nikt nie potrafił jej obsługiwać.

Bardziej mi chodziło o pewne wypracowane schematy działania. Wiem, że nie ma jednej, pewnej recepty na zmiany. Pewnie jednak znaleźliście sposoby na poprawę sytuacji.

Nie karzę sprzedawać cały pomysł. Wiem, że w mojej firmie są problemy, którym można zaradzić, ale ja nie potrafię tego zrobić. Dlatego chcę przynajmniej spróbować zorganizować procesy produkcyjne, prace i zlecenia przez aplikację. Gdyby ktoś miał coś konstruktywnego do powiedzenia to proszę o komentarz.

Nie ma czegoś takiego jak wypracowane schematy. Samodzielnie musisz sprawdzić jak pracować, co zmienić, jak analizować procesy by przynosiło to efekty i tyle… Nie oczekuj żadnych gotowych rozwiązań od innych. Zresztą takie pytania są bardzo dziwne. Jeśli faktycznie prowadzisz swój biznes to sam powinieneś pracować nad efektami swojej pracy.

Wiesz co? Możesz nie jesteś najgrzeczniejszą osobą, ale to co napisałaś było dla mnie użyteczne. Siedziałem nad aplikacją sporą część weekendu. Naprawdę widzę wiele dobrych sposobów na optymalizację procesów. W zasadzie jedno wynika z drugiego. Kiedy wszystko jest dokładnie rozpisane i zoptymalizowane to po prostu łatwiej łatać dziury w cały systemie. Na chwilę obecną będę testował to dalej i jeśli to tylko 30 zeta to uważam, że zakup ma sens.

Bo jak ci wspominałam - do tego trzeba dojść samodzielnie i nie jest to hop siup. Skoro zacząłeś rozumieć jak rozwiązywać problemy, to powinieneś wyciągnąć z programu wiele. Siedź nad tym, klikaj i szukaj problemów. Na pewno coś z tego wyciągniesz.

Bez przedłużania - na 100% wykupuję licencję na jedno stanowisko, bo tych pieniędzy program jest wart. Ma potencjał.

Jeśli w trakcie korzystania zauważę jakieś problemy to dam wam wszystkim znać - na razie dzięki za pomoc… ledwie jednej osobie…

Widzisz? Czyli wcale nie jesteś taką ofiarą, na jaką wyglądałeś. Każdy może ogarnąć takie aplikacje - potrzebny tylko czas i myślenie, ale gdybyś teraz faktycznie miał z Taskbeat problem to śmiało pisz. Myślę, że zawsze będę mogła chociaż trochę pomóc :wink:

Nie jestem ofiarą - nie potrzebuję pomocy. Wszystko już śmiga - wiem co i jak należy robić.

Wystarczyło poświęcić na to trochę czasu. W razie problemów na pewno się odezwę.