hehe witam wiem ze temat malo zwiazany z komputerami, ale jako ze wiem ze na tym forum jest sporo uzytkownikow i mozna liczyc na szybka odpowiedz stwierdzilem ze za pytam ;). Otoz zepsula mi sie kibelek , poszedl zawor , kupilem nowy no i w sklepie zamiast wlosia polecili mi taka tasme uszczelniajaca (biala), problem polega na tym ze w domu dopiero skapnolem sie ze ona sie wogole nie klei xD Wiec to taki bardziej pasek (tak jak by cienka guma ;P) . Czy mozecie mi powiedziec jak to sie montuje ? Owinac tylko i probowac wkrecic na chama ? czy moze ja podpalic? a moze trzeba jakiegos specjalnego kleju;) Z gory thx za odpowiedz ;p wogole sie na tym nieznam
nie bardzo znam się na taśmach do kibelka:P ale myślę, ze jest to coś w stylu taśmy wulkanizacyjnej, należy dostarczyć jej ciepła, aby się skurczyła. wtedy dziura będzie szczelnie zaklejona:)
To jest tak zwany teflon. Owijasz nim mocno gwint i wkręcasz. Jest on lepszy od pakuł w przypadku małych ciśnień. Nie próbuj go przypalać tak jak ci polecał kolega. Nie smaruje się też go żadnymi pastami. po prostu wystarczy owinąć wokół gwintu (podobnie jak pakułami) i po kłopocie. Powodzenia!
OK dzieki Przemek475 a jesli mogbys jeszcze powiedziec jak duzo mam tego dac? ile razy owinac (to jest maly gwint niewiwm 1,5 cm srednicy ) , 1 raz, 2 czy ile ?
Daj tyle żebyś mógł później wkręcić. Teflonu musi być tyle żeby zawór wkręcał się z lekkim oporem. Nie może go być za mało bo będzie ciekło a jeśli go będzie za dużo to nie wkręcisz. Nie mogę stwierdzić ile razy musisz nawinąć bo wiem jaki masz skok gwintu i jak głęboko nacięty ten gwint. Jak będziesz nawijał to mocno naciągaj taśmę. Lepiej nawinąć więcej i później odwinąć niż męczyć się dowijając po kawałku. Pozdrawiam!
Ok dzieki przemek475 ;). Prosze zamknac temat.