Używam TeamViewer od dawna, wersja darmowa, jednak od wersji 9 mam problem, którego przyczyny nie jestem w stanie znaleźć.
Problem objawia się tym, że gdy chce na zdalnym komputerze przejżeć dziennik zdarzeń, to po otwarciu dziennika nie jestem w stanie w nim nic zrobić, tracę władzę w myszaku. Nie działa klikanie, nie mogę zamknąc okna.
Co jest grane? SPotkał się ktoś z tym problemem?
U siebie mam wersję portable a na zdalnym była i portable i TeamViewerQS_pl jednoplikowa - klient.
W tle na zdalnym komputerze działa Skype oraz Tlen.
Edit
Znalazłem rozwiązanie i przyczynę. Rozwiązaniem jest nieużywanie wersji portable TeamViewer lecz wersji pełnej, jesli ktoś nie chce instalować to musi po prostu za każdym razem wybierać, że chce tylko uruchomić, a przyczyną jest właśnie wersja portable, która stwarza mase problemów. Co dziwne wersja ta pochodzi z oficjalnej strony producenta. Szkoda, że tyle czasu straciłem na użeraniu się z tą wersją gdyż problemy były cięzkie do zdiagnozowania i jednoznacznego stwierdzenia, że przyczyna leży w wersji portable.