program TeamViewer jest za darmo do uzytku prywatnego a platnym do zastosowan komercyjnych. natomias czy lamaniem postanowien licencji jest korzystanie z tego programu na komputerze w zakladzie pracy jesli lacze sie za jego pomoca tylko z prywatnym komputerem w domu?
Uważam, że nie możesz korzystać z niego w pracy. Gdyby było tak jak kolega Arek pisze, to mógłbyś zainstalować sobie np: ms office dla użytkowników domowych i twierdzić, że piszesz tylko prywatne rzeczy… Takie tłumaczenia raczej nie przejdą, bo niby jak udowodnisz co naprawdę robiłeś?
A skąd wiesz w jakim celu łączy się z komputerem w domu ??
Samo zainstalowanie aplikacji na służbowym sprzęcie już budzi spore kontrowersje.
napisalem przeciez w jakim celu, chodzi o administrowanie moim prywatnym systemem na komputerze znajdujacym sie w domu, nie do wykonywania mojej pracy.
pytanie czy to cos zmienia? na stronie dobreprogramy.pl widnieje napis przy tym programie “Licencja: bezpłatna (freeware), z wyłączeniem zastosowań komercyjnych”.
zastosowanie w moim przypadku nie jest przeciez komercyjne, ale co na to licencja/prawo miedzynarodowe to nie orientuje sie
Witam,
dwie sprawy:
-
Komputer firmowy jak sama nazwa wskazuje, jest narzędziem firmowym, a więc powinno być na nim wyłącznie oprogramowanie używane w związku z działalnością firmy, czyli posiadające licencje na firmę. W razie kontroli nikt nie będzie wnikał dlaczego jest na nim używane oprogramowanie niekomercyjne, ważne dla kontroli będzie to, że takowe jest zainstalowane.
-
Większość firm nie zezwala w ogóle na instalację oprogramowania innego niż firmowe (prywatnego). Instalacja takiego oprogramowania naruszać więc może dodatkowo regulamin danej firmy.
no masz racje
z tym ze formalnie rzecz biorac to nie instaluje w firmie TeamViewera bo ma on mozliwosc uruchomienia bez instalacji
pomijajac brak zezwolenia na instalacje oprogramowania innego niż firmowe na komputerze firmowym, czy jest dozwolone takie uzycie tego programu zgodnie z licencja?
nie musi być ‘zainstalowany’, ważne, że jest na komputerze i można go używać…
Z punktu widzenia osobistego użytku to pewnie jest wszystko w porządku, ale moim zdaniem ‘w razie co’ problemem mógłby być sam fakt bycia tego programu na firmowym sprzęcie - co domyślnie dla sprawdzającego równałoby się pewnie komercyjnemu jego wykorzystywaniu, więc niezgodnie z licencją na użytek osobisty. I pytanie, czy dałoby się przekonać kontrol o wyłącznie osobistym użytku? Odnoszę wrażenie, że mogłoby być bardzo, bardzo trudne…
pewnie masz racje
no nic, dzieki wam za odpowiedzi.
rozumiem ze w gre wchodzi jedynie “podlaczenie pulpitu zdalnego”
Chyba, że właścicielem firmy jest sam autor wątku
Zgadzam się z tym co napisali poprzednicy, ja dodam tylko, że w razie kontroli ciężko będzie Ci później wytłumaczyć a jeszcze gorzej udowodnić, że nie wykorzystujesz programu komercyjnie no i wiele innych problemów. Najlepszym sposobem jest poszukanie najlepiej wolnych (od słowa wolność) alternatyw, np. na licencji GNU GPL wtedy nie będziesz się musiał martwić o taki szczegóły.
Pozdrawiam!