Technikum informatyczne vs Liceum informatyczne


Jestem dobrym uczniem, ale jeżeli nauczyciel potrafi uczyć :slight_smile: Którą szkołę doradzalibyście wybrać?

Liceum

[details=Rozwiń]+ 3 lata

  • podobno lepiej przygotowuje do matury
  • trzeba iść na studia
  • nie ma się tytułu technika[/details]
    Technikum

[details=Rozwiń]- 4 lata

  • tytuł technika po zdaniu egzaminów zawodowych
  • więcej rzeczy informatycznych
  • gorsze przygotowanie do matury[/details]

Ewentualnie mechatronika lub mat-fiz+inf lub mat-geo+inf, obrazków nie ma bo nie mogę więcej niż 3

Tylko technikum. Technikum ma renomę i nie jest to ogólniak po tuningu.
Nawet pracodawcy patrzą inaczej na kogoś po TM jak po jakimś liceum …

Nie trzeba. To wybór.

Który jest bezużyteczny.

Jest faktycznie więcej godzin lekcyjnych? Jaki poziom oferuje kadra?

Kwestia kadry i własnych chęci.

To czy technikum ma renomę zależy od danego technikum…tak samo w przypadku LO.

Ogólnie bez znaczenia. Jak pójdziesz do pracy to nie będą patrzeć na takie dyrdymały. Myślisz, że pracodawcy śledzą rankingi szkół na poziomie średnim? :smiley:
Wpisywanie szkoły na poziomie średnim w CV to taka zapchajdziura dla nowego bez umiejętności.
Zamiast zastanawiać się w kategoriach: LO czy Technikum, zacznij się zastawiać w kategoriach: backend czy frontend (przykład webowy).
Bierz się za naukę w własnym zakresie, a nie oglądaj się na szkołę.

Jak chcesz iść na studia na uczelni technicznej, to LO, ale mat-fiz.

Tak? A jak tak nie zrobi to co mu się niby stanie? :slight_smile:

Nic. Będzie mu trudniej, i tyle.

1 polubienie

A to niby czemu? Na studiach usłyszy, że materiał który przerabiał cały semestr (pal licho czy LO czy technikum) ma umieć na za tydzień. :slight_smile:
Bardziej się liczy wytrwałość i chęć do przedmiotów IMHO.

Łatwiej nauczyć się go przez trzy lata niż w tydzień.

1 polubienie

W dzisiejszych czasach na studia iść trzeba i trzeba je ukończyć z jakimś dobrym wynikiem.
Ludek z działu HR w liczącej się na rynku firmie, cv bez studiów wrzuci w kosz bez dalszego czytania.
Tak niestety robią. Sama tak robię. Nie ma studiów, nie ma o czym w ogóle nawet dyskutować.
A ze względów praktycznych - dla zwykłego zaoszczędzenia czasu i pieniędzy - lepiej zrobić liceum, a potem pójść na jakieś porządne zagraniczne studia. Liczy się wbrew pozorom także renoma uczelni oraz wykładowców na nich.

To czy trzeba, czy nie trzeba iść na studia na to nie patrz. Jednak planuj pójście na uczelnię. Na studia warto iść, pomimo tego, że i tak niczego Cię tam nie nauczą, ale pracodawcy chetniej biorą z wyzszym. Widać to po ogloszeniach - minimum średnie, preferowane wyższe. Jak myślisz, kto będzie miał większe szansę w rywalizacji o pracę? Ty ze średnim czy kandydat z takimi samymi umiejętnościami i wiedzą z wyższym?

Wiadomo, że najważniejsza jest wiedza i umiejętności, ale studia w tym i pewnie wielu innych zawodach przydaje się. Poza tym z osobami po studiach pracuje się lepiej. Tacy ludzie są bardziej ogarnięci. Miałem okazję pracować z ludźmi po technikum i po studiach.

To nawet wymóg, jeśli chce się zarabiać jakieś konkretne pieniądze. Okej, wiem… w pl jeszcze się to nie przyjęło, ale przykładowo w Niemczech, czy innych podobnych krajach, bez wyższego nie dostanie się jakiegoś tam poziomu wypłaty. Po prostu przepisy prawa na to nie pozwolą. Tak samo jest w drugą stronę… Pracodawca nie może zejść z wypłatą poniżej pewnego pułapu, jeśli osoba ma wyższe.

Powiem ci tak. U mnie jest liceum i technikum. W technikum w sumie 10 godzin infy już w pierwszym roku, a w LO jedna, na rozszerzonej informatyce. Do tego dochodzi miesięczna praktyka w technikum ( u nas możesz sobie wybrać gdzie chcesz te praktyki, nie wiem jak gdzie indziej).
Ale prawda jest taka, że nigdzie cię nie nauczą, jeśli sam nie będziesz się uczył, więc jeśli jest niewielka różnica między LO a technikum to już można wybierać jak się chce.

Studia też mają swoje plusy. Pracujesz krócej na 26 dni urlopu. Z wynagrodzeniami jest zresztą podobnie.

Oczywiście, że mają :slight_smile: Do tego sam ten klimat bycia studentem. Niezapomniane czasy. Przynajmniej ja bardzo miło je wspominam i nie zamieniłabym ich na nic innego.

Chyba szkoła jest od czegoś? Chociaż pokazać schemat, wytłumaczyć, żeby się samemu potem douczyć.

Niby tak, ale większość osób idzie do technikum ( nie mówię tu o tobie) bo albo myślą, że nic ne będą robićtylko grać w cs 1.6 albo wszystkiego ich tam nauczą. Oczywiście coś tam będziesz potrafił, ale bez swojego zaangażowania to niewiele. Ja sam, bez pomocy szkolnej uczyłem się w gimnazjum HTML 5 (bo nauczyciel uczył nas jakiejś starej wersji) CSS i JS (zwłaszcza js). Obecnie uczę się sam C#, nie bacząc na to, że w technikum uczą C++.
Wszystko zależy od kadry nauczycielskiej. Jeśli potrafią wytłumaczyć, zaciekawić to jasne nauczysz się, ale tak jak mówię większość nauki to twoja własna. I nie ważne w jakim technikum/liceum (mówię z doświadczenia znajomych).

Akurat CS szczerze nie lubię :slight_smile:

Ja też nie :wink:

Jeśli chcesz się zajmować technologiami webowymi, to od CSS nie uciekniesz.

A jak nie WWW - to obejdziesz się i bez CSS, choć zapewne na pewnym etapie nauki (jeśli nie technikum, to studia) ktoś będzie od ciebie wymagał opanowania tego języka.

Nie wiem czym konkretnym jeszcze. Wydaje mi się że jakimiś kwestiami hardware’owo-software’owymi