Nie spodziewam się cudów, po prostu nie widzę sensu klapki (która tylko zmniejsza gabaryty urządzenia po złożeniu) względem jednobryłowych konstrukcji. Co innego puderniczka, bo tu mamy wielkie przyciski i odbieranie oraz kończenie rozmów przez otwieranie i zamykanie telefonu.
A to? Tylko może być trudno znależć.
Za małe klawisze
To kup laptop z kartą sim plus oprogramowanie. Ekran duży, klawiatura też.
Czytaj ze zrozumieniem 
pisałem parę postów wyżej, że babcia ma komputer. Potrzebuje telefonu z dużymi klawiszami z funkcjami SMS i MMS. Nie laptopa. Nie komputera. I nie dołączanej klawiatury na przejściówce jak sugerował już żartobliwie @anon7248146 
Czytam. A ty nie wydziwiaj że mały wyświetlacz a klawiatura dobra lub wyświetlacz moze być tylko klawiatura mała. Albo, albo. To tylko smartfon. W przeciwnym wypadku laptop albo tablet z klawiaturą.
Jak widzisz, padło kilka propozycji które spełniają wymagania (lepiej lub gorzej).
Na ten moment “w grze” są
- Alcatel 2001
- Nokia 230
- Nokia 2720
Każdy ma swoje większe lub mniejsze wady (Alcatel - dość leciwa konstrukcja, Nokia 230 - potencjalny problem z MMS, Nokia 2720 - mechanizm z klapką) ale spełniają wymagania.
Chciałem pół roku temu seniorkom wymienić na coś nowszego, obie kategorycznie odmówiły. Więc kupiłem tylko nowe baterie na zapas, ale stare, nadal trzymają.
Czyli jedno z “albo”
Zdaje sobie sprawe że raczej będzie ciężko znaleźć nowy telefon tego typu, ale być może warto poszukać w dobrym stanie np. Nokii 301?
Szczerze? Nie. Mimo wszystko brałbym nową podróbkę od Chińczyka, a nie 10 letni telefon… Jak ocenisz “stan”, będziesz sprawdzał płytkę, czy przyciski nie zaczną się zaraz klinować etc? Mi to średnio by się chciało… ale bywają różne gusta.
Zauważyłem że są już dostępne 2 “nowe” Nokie:
- 8000 4g
- 800
Tutaj nie powinno być problemów z obsługą MMSow. Dodatkowo nawet pewne aplikacje można zainstalować.
Było coś jeszcze kiedyś takiego, jak WAP. Działa to jeszcze?
Po tym protokole działał Mail, jakieś aplikacje Java z Internetem itp.
Chomikuj w 2019 i do początku 2020 niby używało “wap.mobiltek.pl” do zakupu pakietu GiB by “pobierać” tam niepotrzebnie wrzucone obrazy GNU/Linux z blokadą darmowego transferu…
Niby teraz używają wersji MobilTek, że nie opuszcza się ich domeny w celu weryfikacji poprawności kodu z SMS.
Chyba, że na smartfonach wciąż wymuszają obcą domenę lub mały pop-up to iframe (a nie wygląda na ramkę osadzoną na stronie).
Dla mnie to zaleta, bo to nie jest jakaś tam klapka ;), a po prostu część telefonu z dwoma ekranami. Dzięki temu przyciski (na dole) są duże i ekran główny, jak na taki telefon, jest dość duży.
Do tego jak jest złożony, to widać drugi ekran z godziną.
Nie namawiam, Twój wybór, ja po prostu miałem go w ręku i stwierdziłem, że jak ja bym miał wybierać klasyczną komórkę, to ten bym wziął.
1 polubienie
Ostatecznie stanęło na Nokii 2720, dzisiaj test babcia kontra nowa technologia 
Wczoraj przeklikałem się trochę przez menu i powiem Wam że bardzo pozytywne wrażenia póki co:
- wieeelkie klawisze
- duża treść na ekranie
- telefon jest większy niż się wydaje, spodziewałem się takiego maluszka a to jest kawał telefonu, trzyma się go pewnie, otwiera dobrze
Mam tylko pewne obawy odnośnie spodniej części obudowy w kolorze piano black - będzie porysowana pewnie w tydzień. No ale to tylko telefon a nie dzieło sztuki.
Na minus:
- z whatsappa nie da się dzwonić (może pojawi się taka możliwość wraz z aktualizacją)
- asystent google bez języka polskiego (tu też być może pojawi się aktualizacja)
- nie widać jaki rozmiar znaków jest wybrany (przełącza się między „Aa”, „aa”, „AA” i T9)
- dystans między klawiszem cofania a tym niżej jest bardzo niewielki, zobaczymy jak babcia będzie trafiać
Funkcje dzwonienia/sms/mms przetestujemy już na jej karcie.
Telefon z topornym systemem na fizyczne guziki nie będzie wg mnie łatwy w obsłudze dla kogoś takiego. W takich telefonach jest pełno zawiłości w menu, niewiele można dostosować do takiej osoby, w menu królują zwykle poskracane, nieczytelne nazwy funkcji, do tego mały ekran o niskiej rozdzielczości nie sprzyja ogólnej czytelności.
Polecam kupić współczesny średniopółkowy, nawet budżetowy smartfon, najlepiej od takiego producenta, którego nakładka oferuje out of the box tryb prosty.
Z tego co wcześniej było pisane, to dotyk nie wchodzi w grę Telefon dla babci (z dużymi klawiszami, intuicyjne SMS i MMS)
W tych Nokiach jest KaiOS, to znowu nie takie badziewie https://antyweb.pl/kaios-trzeci-system/
Babcia zachwycona. Najbardziej odbieraniem przez otwarcie klapki i rozłączaniem przez zamknięcie - to jest ultra intuicyjne, można to zrobić bez patrzenia i szukania przycisku kończenia czy odbierania rozmowy.
Po drugie - sporo większy niż poprzednio ekran, skrótów o których pisze @direct39 w zasadzie nie ma, na pewno nie w menu. Miejsca jest sporo i KaiOS dość swobodnie z tego korzysta. Dość szybko chwycił koncept, że lewa opcja na pasku na dole ekranu = lewy przycisk, środkowa opcja na dole = środkowy przycisk, prawa opcja na dole ekranu = prawy przycisk.
Do douczenia trochę który konkretnie lewy/prawy przycisk to jest ten od opcji, ale to kwestia wprawy.
Sama klawiatura jest świetna; w zasadzie przesiadka z Cedara to była formalność (a przypominam, że babcia rocznik przedwojenny), wiadomości pisze bez problemu bo układ jest chyba nawet identyczny i w końcu telefon wyświetla jej emoji które na Cedarze wyświetlały się jako znaki zapytania.
Tak z rzeczy które w międzyczasie wyszły - trochę menu jest w dziwnej kolejności, bo spodziewałbym się na początku Wiadomości, Rejestru połączeń, Kontaktów - a potem całej reszty. Tymczasem znacznie wyżej w menu jest Whatsapp czy Facebook. Tak samo nie da się przeszukiwać łatwo kontaktów wciskając przycisk z literą. No ale jest to do ogarnięcia. Także póki co strzał w dziesiątkę z puderniczką, zobaczymy jak dalej w eksploatacji, ale myślę, że będzie ok.
Dzięki wszystkim za podpowiedzi i ciekawą dyskusję
EDIT - aha, jeszcze kolejny wielki plus od babci - godzina wyświetlana na małym ekraniku bez konieczności otwierania telefonu. Dla niej to super wygodne bo ma taki filigranowy zegarek że nie do końca widać jaka jest godzina. A tu i przy zamkniętej i przy otwartej klapce wielkie cyfry i wszystko wyraźne.
Pisałem, że mi (a mam Cedara) ten właśnie się spodobał i dlatego o nim napisałem.
Cieszę się, że i Twojej babci się spodobał.