Zastanawiałem się ostatnio, w związku z koronawirusem, czy swojej babci nie kupić jakiegoś telefonu, takiego dla niej przeznaczonego, czyli prostego w obsłudze, z dużą czcionką ekranem, lokalizatorem i przyciskiem szybko wzywającym pomoc z razie czego. Wybrałem Maxcom MS459 Harmony, podziałało też to, że mogłem go kupić bez wychodzenia z domu, kurier przywiózł go pod drzwi, babcia ma już go kilka tygodni i się sprawdza, jakie są wasze opinie na temat tego modelu?
Trzeba było pytać przed zakupem, gdyż model słaby.
LIsta długa, “duży ekran” i 4,5 cala?
Dobra ostrość i kijowa rozdzielczosć.
Telefon dla seniora i bateria o 1/3 mniejsza niż standard.
Fakt jest przycisk pomocy, ale za 100 kupisz opaskę, której przy upadku nie musisz wygrzebać z torebki lub kieszeni na której leżysz… także na moje o 100-200 przepłaciłeś za kiepski model.
Telefon dla seniora to trudny temat. Sporo też zależy od seniora. U mojej babci telefon komórkowy się nie sprawdził. Ocenianie na podstawie ekranu, czy baterii jest bez sensu.
Otóż to, a moja babcia właśnie od paru dni się uczy Samsunga A40 i jest zachwycona - bo duży, ładny, czytelny i jasny ekran, telefon jest poręczny (bo wąski i wydłużony) i w ładnym kolorze (niebieski)
Przesiadła się z Sony Z1 Compact na którym uczyła się dotykowego interfejsu po raz pierwszy