Witam, poszukuję telefonu mieszczącego się do 500 złotych.
Od telefonu oczekuję:
-klawiatury qwerty
-dobrego czasu bez gniazdk
-musi posiadać wifi
-system operacyjny dowolny
-obsługi offica z możliwością edycji
-nie musi być dotykowy nawet fajnie jakby nie był
-dobrej jakości rozmów
-genialnego organizera najbardziej zależy mi na kalendarzu
-bdb jakość dźwięku
Z telefonu bardzo często słucham muzyki jakieś 3h dziennie. Leci także sporo smsów około 150 na dzień.
Potrzebuje czasami na szybko w locie zmienić coś w dokumencie Excela bądź Worda. W kalendarzu zapisuje sobie spotkania, różne terminy itp, oczekuję czegoś a’la Nokie na s60v3. Brałbym E52 gdyby nie jakość dźwięku i
Symbian - trup. Chce jakości takiej jaką oferował mi iPhone 3g za dobrych czasów.
Czy Blackberry:
-8900, 8520, 9700 spokojnie spełniają te wymagania?
To już takiej jakości nie ma w smartach dziś. Producenci kierują się czymś innym niż melomani. Nie wiem jak z edycją dokumentów, ale słyszałem (od koleżanki maniaczki smsów) że w tym telefonie bateria długo trzyma i jest klawiatura wysuwana http://www.mgsm.pl/pl/katalog/samsung/gts5330/. Tak poza tym to nigdy nie miałem BB, a więc nie wiem czy sprosta wymaganiom.
E52 jest całkiem porządna i na słuchawkach ma bardzo dobry dźwięk. Podobnie sprawa wygląda z E71 i E72 - naprawdę mają wszystkie funkcje, których oczekujesz i są telefonami biznesowymi pełną gębą.
Nie rozumiem tylko ludzi, którzy mówią, że Symbian to trup, syf, czy “padaka” - dla mnie od lat jest to system najbardziej intuicyjny, mało wymagający od sprzętu i bez zbędnych wodotrysków.
A nie sądzisz, że lepiej byłoby wziąść np bb 8900.
Cena porównywalna do e52, świeższy system, EDGE wystarczy do twarzoksiążki i innych bzdet.
Bateria co prawda słabsza w blackberry, ale inne korzyści mówią za, choćby rozdz ekranu i funkcje multimedialne same w sobie. E52 nie gra tak różowo na słuchawkach w porównaniu do mojego starego 3G, bb podobno grają calkiem ładnie, nie wiem nie słyszałem.
Sprzedałem Motorolę Milestonę dzisiaj właśnie. Android i 256 mb ram to porażka. Modowałem ją, wgrywałem romy, ale jednak nie ma mowy o multitaskingu, kernel nie wspiera swapa.
Co myślicie o noki N900, trochę dołożę i mogę ją mieć.
Pewnie się nada, ale poczytaj sobie najpierw na jakimś forum Maemo o dostępności aplikacji i ewentualnych problemach. Na Symbiana jest dużo aplikacji - nie wiem, jak na Maemo.
Nadal się nie zgodzę - nawet na poczciwej N70 Symbian chodził nienajgorzej, tylko trzeba było pamiętać o wychodzeniu z aplikacji, a nie trzymaniu kilkunastu “w tle”. Obecnie mam prywatnie N8, a jako służbowy E52 - wcześniej używałem N73, E51, E71 - również potrzebuję porządnego organizera, przeglądarki PDF i edytora plików MS Office i we wszystkich tych telefonach nie miałem z niczym najmniejszego problemu.
Najnowsze wersje Symbiana są bardzo obiecujące, ale niestety nowe kierownictwo Nokii będzie zastępować go Windowsem Phone. Symbian nie jest trupem - może się nim dopiero stać, jak Nokia za parę lat zakończy wsparcie dla niego i przestanie go aktualizować. Zbyt dużo ludzi go używa, żeby można było mówić o upadku tego systemu.
Ja mogę polecić BlackBerry 9700 Bold. Co prawda nie wiem, czy znajdziesz w godnym stanie do 5 stówek, ale naprawdę warto dopłacić.
Ma wszystko to, czego oczekujesz. Bardzo dobry organizer, możliwość synchronizacji z komputerem jest świetna. Oczywiście odczytuje i edytuje dokumenty MO. Jakość dźwięku na słuchawkach jest ekstra.
Co do baterii, mój wytrzymuje 3-4 dni przy około 150 smsach, dwóch godzinach rozmów i ciągłym podłączeniu do internetu (BIS).
W razie pytań, pisz, śmiało rozwieje wszelkie wątpliwości co do tego modelu.
Powiem Ci, że nasz “pracowy” opiekun od telefonów z Plusa bardzo sobie chwali tego 8900, choć mnie on po prostu nie przekonuje - najlepiej, gdybyś w jakimś salonie lub komisie poprosił o możliwość wzięcia sprzętu do ręki na kilka minut, żeby sprawdzić, czy Ci odpowiada.