Jak w temacie poszukuję telefonu który został zaprojektowany do gier, coś na wzór n-gage, tylko że n-gage jest stary i go nie chce xD. Są jakies? Cena nie gra roli (ale bez przesady :P)
nokia n82
N95
Jeszcze N93i, N95 8GB i chyba N81
One obsługują platformę N-Gage 2.0. Więcej na http://www.google.pl
N95 8GB (skoro cena nie gra roli)
No a zawężając budżet do powiedzmy 800zł zł. Bo za takie ceny to mogę sobie kupic nowe PSP i grami.
To sobie kup PSP i nie zawracaj głowy.
Ceny masz na allegro.
Chociaż PSP też żadna rewelacja… Ale pograć idzie :mrgreen:
Btw. Telefonu nie kupuję się do gier 
Jeśli Ci już zależy to weź jakomś Nokie Nxx
no nie kupuje się, ale na nudnej lekcji się baaardzo przydaje, co mi się zdarza nader często :mrgreen:
a co na lekcji nie możesz grać na PSP??
mój kolega cały czas grał na nintendo ds lite na lekcji… zwłaszcza na matematykach 
grał bo pani się w końcu skapła i mu zabrała… powiedziała że odda w czerwcu xD
I tym sposobem rodzi nam się społeczeństwo które później pyta na forum jak napisać reklamacje i nawet regulaminów nie umie czytać:P Hehehe. Oczywiście bez urazy tutaj dla nikogo;) No ale to niestety fakty:( W przedmiotach ścisłych to już w ogóle… A patrząc na rozwój różnych technologii to przyszłość głównie do takich ludzi będzie należała. Ale rozumiem że lepiej korzystać z dobrodziejstw;) (to taka moja mała dygresja:P)
Też radze kupić jakąś kieszonkową konsole niż telefon do grania. Takie moje zdanie.
o moją inteligencję to Ty się już nie martw 
bym się pochwalił srednią na półrocze, lecz zaraz bym został posądzony o szpanowanie, chwalenie itp. :mrgreen:
no tak, ale w takiej “kieszonkowej konsoli” nie ma bardzo przydatnej możliwości dzwonienia, która (hmm…) nadal jest dosyć ważna w telefonach :D.
johny b , to nie było konkretnie do Ciebie;) To taka moja dygresja co do nie uważania na lekcjach. A co do samej inteligencji to nie ma ona zbyt wiele wspólnego z posiadaną wiedzą;) Tzn wiedza raczej rzadko idzie w parze z inteligencją. Średnia a faktyczna wiedza to też bardzo odległe od siebie sprawy;)
Ale do rzeczy. Chodziło mi o to że lepiej kup sobie konsole a telefon zostaw ten co masz teraz. Albo zadaj sobie pytanie czy chcesz mieć telefon na którym można czasami pograć ale bez jakiś rewelacji, czy bardziej konsole do gier z takim dodatkiem jak telefon przez który powiedzmy że można w miarę komfortowo pogadać czy napisać sms’a. Jednym słowem na czym bardziej Ci zależy.
bierz 3310 i dobry odtwarzacz mp3 oraz przenośną konsolkę
jak pani zabierze konsolkę masz jeszcze mp3
gorzej jak zabierze mp3 bo z 3310 niewiele zrobisz (w sumie wężyk jest też spoko )
No chyba mi zostaje takie wyjście: PSP + jakiś syfek typu 3310
z tym 3310 to przesadziłem
weź coś taniego z mp3/wav bo dzwonki mono są obciachowe (w sumie polifonia nie należy do szpanerskich dzwonków )
k300i… ma mp3, nie jest taki obciachowy jak 3310, 12mb starczy na 1 dzwonek (po co więcej?)
i oczywiście PSP a do tego jakieś fajne gierki…