Telefon około 500-700 zł, używany

Telefony, smartfony, tablety... Telefony, smartfony i tablety
#1

Dzień dobry!

Poszukuję telefonu w podanej cenie (maksymalnie 700zł, choć chętnie wydam nieco mniej), celuję raczej w używany. Od telefonu wymagam:
-Dobrego aparatu - najlepiej w trybie auto i aby radził sobie w każdych warunkach
-Dobrej baterii - najlepiej aby tel dobrze radził sobie na LTE, bo z wifi nie korzystam.
-Aby telefon dostawał poprawki bezpieczeństwa

I to własciwie tyle, reszta ma mniejsze lub marginalne znaczenie.

Co do ostatnich telefonów jakie posiadałem, to była to Lumia 830 (super aparat, ale bateria czasem padała przed końcem dnia), Huawei P9 lite (kiepski aparat) oraz Huawei P9 (super aparat, ale bateria podobnie jak w Lumii, przydałaby się nieco lepsza. Niestety Huaweia uszkodziłem, a naprawa jest droga). Napisałem o tym, bo da to jakiś pogląd, z których aspektów byłem zadowolony

Rozważałem Honora 8, niektórzy twierdzą, że bateria jest lepsza, a niektórzy, że gorsza od P9, więc sam nie wiem…Rozważałem też np. Moto Z Play (sporo negatywnych opinii dot. aparatu), Moto G5 plus (tak samo jak Z Play), Asus Ze520KL (jak z baterią? 2650mah nie wygląda super, ale opinie dot. baterii ma różne), Xperia XA1 o której niewiele wiem, recenzentów aparat. Jest jeszcze Samsung A5 2017 ze skrajnie różnymi opiniami dot. aparatu…Jakieś starsze telefony w stylu Xperii Z5. Nokia 6, Huawei P10 lite, Mate 10 lite, raz widziałem Xperię XA2 w tej cenie.

Ale na rozważaniach się skończyło na razie. Może głupio to zabrzmi, ale im więcej recenzji czytałem nt. tych telefonów, tym większy mętlik w głowie miałem. Ciężki wybór.

Oczywiście zachęcam do własnych propozycji od Was jeśli nie wymieniłem jakiegoś telefonu.

#2

Rozważ to:

Nówka sztuka, chodliwa, w tym przedziale cenowym chyba nie ma specjalnie konkurencji - chyba, że szukamy gdzieś w używkach, ale tam też niespecjalnie + krótszy okres wsparcia z uwagi na wiek.

Chyba, że jakiś Xiaomi, ale zostają takie se w sumie budżetówki, a mieszcząca się w budżecie piątka ma wyświetlacz HD. Trochę biednie to wygląda, bo nawet ją widziałem na oczy - szału nie ma, a obiektyw aparatu znacznie gorszy.

Gdzie? Raczej to była XA z dopiskiem 2/16 i dwójka była niefortunnie wpisana. Średnia cena używek to 900 zł. Ew. to był jakiś egzemplarz po przejściach.

#3

Wypowiem się odnośnie XA2 - aparat tylny (główny) jest ok, ale bez szaleństw. Mam porównanie ze starutkim Z1 i jakość jest porównywalna w tych warunkach w których robiłem zdjęcia. Tzn. automatyka podobnie sobie nie radzi w niektórych sytuacjach, np. z ustaleniem balansu bieli. Często trzeba ręcznie korygować (zwłaszcza przy zachmurzeniu ma tendencję do zbyt niebieskawych zdjęć). Natomiast XA2 ma genialny aparat do selfie. Bardzo szeroki kąt i tak jak do tej pory nie byłem zwolennikiem robienia sobie zdjęć, bo moja twarz zasłaniała cały widok :wink: to w XA2 kąt widzenia kojarzy się z GoPro - jestem ja i wokół mnóstwo rzeczy. Oczywiście można przełączyć w tryb selfie “jednoosobowy” i wtedy mamy zoom jak w Z1, więc praktycznie nie przełączam trybu.

Na baterii jeden dzień spokojnie jeździ, w tym 2h korzystania z LTE jako hotspotu do udostępniania wifi. Poza tym ok. 2h siedzenia na necie, trochę rozmów i sms. Fajna opcja oszczędzania żywotności baterii, tzn. jeśli podłączamy o tej samej porze telefon do ładowania, to czas ładowania jest rozciągany - do 90% ładuje z pełną prędkością a potem zwalnia żeby 100% osiągnąć w momencie kiedy powinniśmy odłączyć telefon od ładowarki. Wymaga kilku dni żeby się zestroić, ale potem działa ok. Tryb oczywiście można wyłączyć w razie potrzeby.

Android 8.0 i powinien być aktualizowany bo jest zgodny z Treble. Jak wyjdzie to i tak życie zweryfikuje. Do Z1C dostałem upgrade do 5.1 (2 duże aktualizacje) ale to flagowiec, a XA2 średnia półka, więc może być inaczej.

#4

Sprowadź sobie Redmi Note 5 3/32 GB z Chin albo dołóż do wersji z Polski. Nie widzę sensu płacenia 700 zł za używany telefon, bo Xiaomi w tej chwili zamiata wszystko w swoim przedziale cenowym.

#5

Dzięki za propozycję, wezmę pod uwagę. Bardziej zastanawiałem się na wersją plus, jest chyba lepsza i za używane egzemplarze cenowowo jest dobrze - za 550-600 spokojnie dorwę.

Tą XA2 widziałem na olx w mojej okolicy, wyglądał dobrze. Cena być może niska ze względu na to, że telefon był z T-mobile, czyli jest ryzyko zablokowania w przypadku niepłacenia rat przez osobę, która go nabyła. Tak czy owak, średniaki szybko i systematycznie tanieją, także może by coś się znalazło…

@hindus Dzięki za odpowiedź. Trochę martwi mnie ten aparat, ale pytanie, czy w tej półce dostanę coś lepszego…

#6

do 700 zł możesz szukać używanego Honora 8, cena za nowego spadła poniżej 1k więc używka może się znaleźć tańsza. tam aparat na pewno lepszy będzie, a jeśli nie to ten redmi 5 plus pewnie będzie najlepszą opcją.

#7

Z nowych to zaglądnij do tej promocji:

masz w bardzo fajnych cenach redmi albo huawei p smarta

#8

Szukałbym używanego Huaweia P9:

  • ekran 5.20
  • bateria 3000 mAh z szybkim ładowaniem
  • podwójny aparat firmy Leica z trybem monochromatycznym
  • gorilla glass 4 generacji.
#9

Ale czemu używany? W bescie lub sferisie poniżej 800 zł znajdziesz nowy Xiaomi Mi A1, robiący bardzo dobre zdjęcia, w odróżnieniu od swoich"kuzynów", również w bardziej wymagających warunkach, do tego oferuje nagrywanie w 4K. Posiada konkretne podzespoły (Snapdragon 625 + 4GB RAM), przyzwoitą baterię, podwójny aparat. Wciąż ma wsparcie. Nie polecałbym używanego smartfona, w ogóle.