Czytałem już kilka tematów, w tym wątki na tym forum i z tego co zrozumiałem, to mam zainfekowany komputer.
Mam radiowy Internet, i jestem narażony na ataki z zewnątrz, innymi słowy mam słabo zabezpieczone łącze.
Niedawno zrobiłem formata, Internet bardzo powoli chodzi już od dłuższego czasu.
Kilka dni temu komputer zaczął się strasznie ‘mulić’, ale z powodu braku Internetu nie mogłem pobrać żadnego programu Antywirusowego.
Komputer strasznie się tnie przy uruchomieniu jakiejkolwiek aplikacji, otwarciu programu czy kopiowaniu.
Dopiero po kilku tyg. (dziś) zainstalowałem Antywirusa - Avast.
Pochodził kilka min. i wystartował!
Zaczął co chwilkę wykrywać Wirusa w temp1.exe. Wyglądało to jak walka, ponieważ gdy wszedłem w C:/Windows.1/system32/ plik temp1.exe pojawiał się i znikał.
Po jakichś 20 wykryciach wirusa w tym pliku, Avast znalazł też coś w temp2.exe po czym się wyłączył :o .
Co mam robić? 
