Witam, martwi mnie temperatura mojego procesora E5200, w biose wynosiła ona 60 stopni, a nic na pc nie robiłem oprócz wchodzenia do biosu, a co dopiero będzie jak procesor będzie w stresie podczas obsługiwania procesów różnych. Co o tym sądzicie? Paste mam nałożoną boxową, to samo chłodzenie.
Rzeczywiście Twoja temp. trochę martwi. Czy komputer nie jest zakurzony w środku? Jeśli tak to go przeczyść np. sprężonym powietrzem. Jeśli to nie pomoże zmień chłodzenie na np. Pentagram Freezone KaraKorum
Obudowa zamknieta czy otwarta i czy masz jakieś wentylatory zamontowane?
Komputer jest nowy, nie ma ani grama kurzu. Przy otwartej obudowie była taka temperatura. Aktualnie nie mogę wymienić chłodzenia na pentagrama, bo nie mam ani grosza po kupnie pc. :?
– Dodane 23.04.2009 (Cz) 18:26 –
Dziwne jest że radiator jest chłodny jak na taką temperaturę
A odczytaj temperatury z everesta. Skoro radiator jest chłodny to może masz źle go zamontowanego. Kup nową pastę. i zamontuj radiator z wentylatorem jeszcze raz.
Wyłącz komputer na kilkanaście minut (by procesor i radiator całkowicie się wystudził), a następnie włącz komputer, szybko wejdź do BIOSu i zobacz jak zachowuje się temperatura. Jak od razu jest te 60* i nie waha się zbytnio, to znaczy że prawdopodobnie czujnik padnięty, albo BIOS źle czyta temperaturę (możliwe, że update by pomógł). Ale jeżeli startuje od powiedzmy 40* i rośnie do tych 60*, to prawdopodobnie źle założony radiator - zobacz czy cokolwiek daje dociskanie go do procesora (patrząc ciągle na temperaturę w BIOSie.
Kto montował radiator? Gdzie komputer kupiłeś?
Po starcie komputera temperatura wynosi około 46* po 10 minutach chodzenia osiąga 70*
– Dodane 24.04.2009 (Pt) 12:42 –
A jaką proponujecie pastę użyć. I wogóle bez pasty nie powinno być tak wielkiej temperatury bez stresu #-o
Wiatrak chodzi, ale bardzo słabo bo przykładając rękę do wentylatora 8x8 ze starego pc z athlonem 2200+ jakiś stary wentylator a czuć dużo większy chłód niż w tym z e5200 boxowym…
– Dodane 24.04.2009 (Pt) 14:54 –
A jaką pastę proponujecie kupić? Byle nie jakąś drogą ze złota :-o
“zobacz czy cokolwiek daje dociskanie go [radiatora] do procesora (patrząc ciągle na temperaturę w BIOSie.”
Próbowałeś docisnąć radiator w trakcie pracy komputera patrząc na temperaturę w BIOSie?
“Kto montował radiator? Gdzie komputer kupiłeś?”
Tak czy siak faktycznie bez ponownego poprawnie nałożonego chłodzenia prawdopodobnie się nie obejdzie.
Z past osobiście polecam Arctic Cooling MX-2. Tylko nie kupuj pierwszej z brzegu, jak coś to pytaj.
Ja bym wzial Zalmana ZM-STG1, na Athlonie64™ 3500+ (jadro Venice) mialem w Biosie 55~ stopni, po wymianie spadlo do 45, a po wygrzaniu teraz mam 39 przy operze, emule, bittorrentcie, gg, msn, nod32, na xp a w biosie z 35 stopni.
Dzieki tej pascie musialem pilnikiem do paznokci prostowac nozki na procesorze (3 dni po posmarowaniu, stalo sie to podczas zdejmowania bo sie radiator przykleil) a gdy zdejmowalem radiator z Zalmana po 2 tygodniach zeszedl bez problemu.
To albo miałeś podróbkę, albo nie umiesz nakładać pasty, albo zdejmować radiatora. 
Ale Zalman jest również dobry, trochę łatwiej smarować (dzięki pędzelkowi), ciężej całość wykorzystać i wchodzi w reakcje z niektórymi radiatorami.
Ok pobróbowałem, i docisnąłem na maxa radiator i teraz temperatura bez stresu wynosi około poniżej 35*C. Ale nową paste i tak kupie.
Czyli źle zamontowany radiator. Wymień na porządną pastę i dobrze zamontuj chłodzenie.