Witam!
Mam pytanie do osób, które co nieco wiedzą na ten temat. Otóż temperatura na mojej karcie graficznej (Sapphire Ati Radeon X1600Pro 256 Mb 128 Bit) wacha się od 57 stopni - ,gdy nic nie robie, do 68 stopni w stresie. Czy to normalna temperatura na karcie takiego typu ? Czy może mam się czym martwić ?
Proszę o odpowiedź.
P.S. Temperatury mierzyłem programem Everest Ultimate Edition.
Everest morze sie mylic a raczej sie myli:] mój procek niby ma 60stopni a tak naprawde ma około 48(temp w biosie)i jest podkrecony o 40% celeron d na soket 775 o taktowaniu 2,53Ghz przetaktowany na 3,53GHz Zorjentuj sie czy producent Karty graficznej nie ma Takiego Narzedzia do pomiaru temp Pewnie jest dokładniejszy Pozdrawiam
Najlepiej to sprawdzić termometrem takim tym… 
no cyfrowym ten to pokaże prawdziwą temp.
a jeżeli to są prawidłowe temp. to są jeszcze w miarę dobre 
według mnie temperatura do przyjęcia, z zamkniętą obudową, może słaba wentylacja wnętrza obudowy…
gpu grzeją się bardziej niż cpu
Ewerest i morze to dwie skrajności!
karty od nv tez sie tak grzeja 
moj 6600gt na oryginalnych chłodzeniu miał w stresie nawet 80stopni… po wymianie chłodzenia było max60… mialem też radka x700 i on grzał się do 90 przerażało mnie to:p i się go pozbyłem…
Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
58 stopni mam przy zdjętej prawej pokrywie obudowy. a 68 w stresie i z założoną pokrywą :). Mi się wydaje, że ten Everest nie kłamie. Oto temperatury innch podzespołów:
Płyta gł. - 33 C
Procesor - 43 C
Proc. graf. - 58 C
Otoczenie proc. graf. - 47 C
pierwszy dysk - 37 C
drugi dysk - 32 C
(przy otwartej obudowie)
Myślałem o dokupieniu wiatraczka do obudowy ale czy on nie będzie za głośno chodził ? (zrobiłem test wykręcając wiatraczek ze starego zasilacza i przykręciłem go do obudowy (z tyłu żeby powietrze wywiewał) no i przepływ powietrza przez dziurki w obudowie robi trochę szumu. Teraz to nie wiem czy kupować wiatraczki czy nie A może polecicie cos innego ?
Temperatura jak najbardziej normalna, choć mogłaby być troszkę niższa :? :x
Dremel i kilim dziurki 
No właśnie o tym samym myślałem z tym, że nie mam Dremla a szlfierką troche strach ciąć bo jeszcze coś uszkodze
to zdejmij boczny panel obudowy - ciach ciach i wkładasz na nowo :lol: