Temperatury po podkręceniu procesora

mam problem z temperaturami procesora po podkręceniu. do tej pory z 1.8Ghz udało mi się go podkręcić do 3Ghz. jednak niepokoją mnie temperatury które wynoszą w tym momencie na obu rdzeniach 48C. aktualnie mam włączoną tylko przeglądarkę i program Skype. przedtem temperatury wynosiły ok. 37C. dodam że zwiększyłem napięcia z (o ile dobrze pamiętam) 1.32500V do ok. 1.34300V (nie wiem dokładnie jak to się zapisuje).

procesor intel core 2 duo 1.80Ghz e4300, chłodzenie Scythe Mugen 2, płyta główna Gigabyte GA-965P-DS3.

ps. temperatury sprawdzam w everest ultimate i speedfan

48stopni to podczas obciążenia czy normalnie? ogólnie jest to całkiem niezła temperatura ale podejrzewam że nie jest to wynik pod obciążeniem a on jest najważniejszy i nie powinien przekraczać 60-70stopni ;]

temperatury te występują u mnie podczas normalnej pracy tzn. zwykle włączony program skype i firefox.

ps. co do poprawności wskazywania temperatur w everest ultimate i speedfan mam lekkie wątpliwości, ponieważ np. w programie core temp temperatury w tej samej chwili wskazują 43C na obu rdzeniach.

65*C to krytyczna temperatura dla tego CPU i podobnych (E6300 i spółka). Mam ten sam procesor i u mnie temp. na BOX-chłodzeniu w IDLE (przeglądarka, komunikator) wynosi mniej niż 40*C, po podkręceniu na na 2,4GHz (na tyle tylko pozwala mi ASUS P5B i Patrioty LLK :? ) temperatura w stresie nigdy nie przekracza 46-48*C.

W twoim przypadku 48 stopni przy 3GHz przy niewielkim obciążeniu to lekko za dużo.

Możesz próbować obniżyć napięcie bo u mnie procek na napięciu 1,23v kręci się bez problemu

na stabilne 2,4 (z 1,8GHz). Po obniżeniu voltage temp. na pewno spadnie, jednak procek może być

przy takim taktowaniu niestabilny, ale uwzględnij także, że zbyt wysoka temperatura znacznie obniża żywotność podzespołów.

Jeszce zwróć uwagę na prawidłowy obieg powietrza w obudowie (w razie potrzeby dokup chociaż jeden wentylator wyciągający

nagrzane powietrze z wnętrza) i dla pewności sprawdź mocowanie chłodzenia, bo spotkałem się już z przypadkiem że jeden z

kołków nie był do końca wciśnięty i przez to powodował “smażenie” się procesora.