Jakiś miesiąc temu zauważyłem skok temperatury procesora, karty graficznej itd. Z tej racji wymieniłem pastę termoprzewodzącą (arctic Silver 5). Niestety, pasta nic nie dała - komputer w spoczynku po 5-6 min potrafi załapać 50C, w grach po 70-80C. (testowane speedfan i cpucool).
Dodam, iż to jest laptop, w laptopie mam jeden wiatraczek, co może być tutaj problemem - w tej kwestii zastanawiam się nad podstawką chłodzącą, ale wolę najpierw was spytać, czy ją kupić, czy podjąć jakieś działania.
Podstawka chłodząca na pewno coś da aczkolwiek szału się nie spodziewaj. Laptop jest ciasny w środku, w dodatku ma tylko jeden “wiatraczek” więc ma prawo i będzie się grzał. Ja w trakcie grania dobijam do 75 stopni i niżej nie zejdę W spoczynku też mam coś koło 50 stopni.