Witam. Niedawno zainstalowałam sobie grę The Sims 2 i kilka dodatków, w którą grałam jakiś miesiąc. Następnie przestałam i wczoraj, po około 3 misiącach znowu chciałam zagrać. Okazało się jednak, że po 10 minutach od włączenia gry zaczyna się ona niemiłosiernie przycinać, wszystkie procesy w grze znacznie spowalniają i gra staje się prawdziwą udręką. Zainstalowałam więc nowe sterownii do karty graficznej i dźwiękowej, zrobiłam skan antywirem, zdefragmentowałam dysk, wyczyściłam CCleanerem. Temperatura z Everesta też w normie. Nic nie pomogło - nadal można grać tylko około 10 minut (i to zaraz po włączeniu omputera - potem jeszcze krócej) - potem jest to niemożliwe. Sam komputer się nie zawiesza, gra po prostu chodzi bardzo skokowo, nawet po obniżeniu max wszystkich detali. Wolnego miejsca na dysku mam dużo.
Mój komputer to:
Laptop HP G62
Windows 7 x64
IntelCore i3 CPU M @ 2,27 GHz
4 GB RAM
karta ATI Mobility Radeon HD 5400
Dziękuję za wszystkie sugestie.
