Witam. Mam darmowego thema. Jest on w kolorystyce, która mi nie odpowiada. Czy jeśli zmienię kolory na takie, aby mi odpowiadały złamię prawo? Linki autora themu zostawiam. Z góry dziękuje za odpowiedź.
Wg mnie spokojnie możesz.
Kolejny raz na tym forum spotykamy się z kompletną ignorancją użytkowników, którzy nie mają zielonego pojęcia o czym piszą.
kr2y5i3k , zasadniczo, na takie zmiany powinieneś był mieć zgodę autora. Chyba że theme jest udostępniany na jakiejś liberalnej licencji zezwalającej na modyfikacje.
dobra temat do zamknięcie, dostosowałęm się do rady Airborn , napisałem do autora thema i wyraził zgodę. Pozdrawiam 8)
No to jak? Nie można modyfikować darmowych szablonów? Mam wrażenie, że właśnie po to one są…
też tak sądziłem …
To, że coś jest darmowe, nie oznacza, wcale że jest otwarte. Przez analogię, mamy dwie przeglądarki internetowe, Operę i Firefoxa, obie darmowe, ale kodu opery nie możesz sobie pooglądać czy pozmieniać. Z templetami sprawa różni się w zasadzie tylko tym, że użytkownik końcowy musi dostać kod by móc go wykorzystać, co wcale nie jest jednoznaczne z tym, że może go dowolnie edytować.
z drugiej strony pobierając darmowy layout jesteśmy jakby zmuszeni do przerobienia go , trzeba przecież wstawić zawartość merytoryczną lub chociaż jakiś kod php ( nie mówię tu o cms ) przecież nawet zmiana nazwy strony jest już edycją
Jest adaptacją, tworząc layout twórca tworzy go z myślą o adaptacji na jednej lub wielu stronach internetowych przygotowującego tym samym odpowiednie miejsca w tym layoucie które potem zostaną wykorzystane przez osoby zeń korzystające. Przygotowanie takich miejsc jest w zasadzie jednym z podstawowych założeń jego pracy, a zamiana chociażby wspomnianego tytułu, czy też umiejscowienie treści nie wpływa zbytnio na wizualne aspekty danego szablonu. Innymi słowy wyobraźmy sobie sytuację gdy dostajemy layout od twórcy, umieszczamy w nim swoją treść, zaznaczamy, kto jest twórcą layoutu i umieszczamy pracę w sieci, wszystko jest ok. Sytuacja druga, taka jaka miałaby miejsce w tym temacie. W pobranym layoucie umieszczamy własną treść, zmieniamy kolorystykę strony, zakładając, że możemy o tym niemieć zielonego pojęcia popełniamy jedno wielkie stylistyczne faux pas dobierając na przykład kolory zupełnie ze sobą niewspółgrające, podpisujemy to oczywiście nazwiskiem twórcy i publikujemy w sieci. W efekcie czego w sieci może znaleźć się stylistyczny gniot, któy nie przysporzy raczej “sławy” autorowi oryginalnego themu.