Mam takie pytanie odnośnie Thunderbirda. Czy da się zrobić tak, abym miał Thunderbirda pod Windowsem i Linuxem, ale żeby korzystał on z tych samych ustawień, tzn. jak odbiorę pocztę pod Windowsem, i odpalę Thunderbirda pod Linuxem, żebym nie musiał ponownie odbierać poczty.
Jak wiemy Linux oraz Windows nie zabardzo się razem lubią, a co najgorsze twórcy aplikacji nie pomysleli aby stworzyć format plików który byłby odczytywany zarówna pod Linuxa jak i Windowsa.