Pozwalam sobie zadać tutaj pytanie. Otóż posiadam netbook toshiba nb550d 105 (procesor C-50) z win7 starter. Sprzedawca polecił mi kupienie 4 GB ramu w miejsce 1. Oczywiscie stało sie tak, jak sie obawiałem. System wykrywa 4 GB, ale pracują dokładnie 2 GB. Gdzieś tu na forum znalazłem, że zależy to od systemu i 32-bitowy nie będzie czytał 4 GB. Ale niektórym osobom działa jakieś 3,2 GB Chociaż tyle byłoby milej mieć, niż wspomniane już 2 GB. Za bardzo nie chcę zmieniać systemu… Jest możliwość zrobienia czegoś, aby pracowało jednak te 3 GB i costam?
W takim razie jeszcze pytanie. Czy opłaca sie zmieniać system na takim netbooku? Czy inne systemy nie będą dla niego zbyt ciezkie? Rozumiem, że win7 HP w wersji 32-bit bedzie już czytał te 4 GB ramu?
Czy będzie duzo bardziej prądożerny?
Wybaczcie mało profesjonalne pytania, ale raczej malo mam wspólnego z komputerami.
Acer AO522 też nie był potężną maszyną. W końcu komputer o parametrach (AMD C-50 (1GHz) + 2GB DDR3 + AMD Radeon HD 6250 + 320GB HDD) wielkiej furory nie robi… A mimo to w moim Przypadku działał całkiem sprawnie. Oczywiście przy odpowiednim ułożeniu wszystkich klocków. Odpowiednie sterowniki + wyłączenie kilku zbędnych funkcji itp.
Czy ten system nie będzie dla niego zbyt ciężki?