Witam. Znajomy posiada laptopa jak w temacie. Od około pół roku zaczęły dziać się z nim różne rzeczy. Wcześniej wymieniony został dysk twardy i matryca. Dysk uszkodzony od wstrząsów, jego syn dużo gra na laptopie i biega z nim do kolegi, a matryca nie fortunnie zbita. Teraz najprawdopodobniej przyszła pora na grafikę i zimne luty? Laptop z racji grania sporo się nagrzewa i często po prostu sam się wyłączy. Początkowo podczas uruchamiania, gdzie pojawia się już ekran powitalny sytemu Windows, u góry matrycy ekran zaczynał migać jak stroboskop, ale tak maksymalnie na 5 cm wysokości. Później był dłuższy czas spokój, za to z dyskiem zaczęły dziać się dziwne rzeczy. Mianowicie laptop został wyłączony poprawnie, a po ponownym uruchomieniu system nie chciał się uruchamiać. Skanowanie ChkDsk z płyty instalacyjnej zatrzymywało się na kilku procentach, poziom 1 z 3. Dopiero skanowanie za pomocą HirensBoot pomogło. A od wczoraj nawet tuż po uruchomieniu laptopa ekran robi się biały, lub podzielny na pół gdzie jedna połowa jest ciemniejsza i wszystko migota. Na podłączonym zewnętrznym monitorze przez D-SUB, obraz jest wyświetlany prawidłowo. Przełączenie za pomocą Fn+F5 tylko na zewnętrzny monitor i z powrotem naprawia chwilowo problem. Sumując jestem w 90% przekonany że w związku z RoHS i wysoką temperaturą laptopa, uszkodzona jest grafika i należy ją wymienić. Na filmiku widać całą sytuację. Taśma sygnałowa sprawdzona, dociskana i bez poprawy. Proszę o wasze opinie. Dzięki.