Krótko mówiąc mój laptop się przegrzewa. Narazie trzymam go na pudełkach po zapałkach żeby miał jakąś lukę między biurkiem i Everest pokazuje takie temperatury:
Procesor - 90
Rdzeń nr1 - 84
Rdzeń nr2 - 84
GPU Diode - 90
Dysk 1 - 56
Dysk 2 - 52
Teraz pożyczyłem od brata podkładkę z wiatraczkami na USB i Everest pokazuje takie temperatury:
Procesor 76-80
Rdzen nr1 - 73-78
Rdzeń nr2 - 73-78
Dysk 1 - 43
Dysk 2 - 41
I tutaj moje pytanie - czy opłaca mi się kupować taką podkładkę, bo narazie zasilana jest z USB a brat twierdzi, że jak będzie zasilana z gniazdka to wiatraki będą 3 razy mocniejsze.
Temperatury są podane jak nie gram w żadne gry i nie oglądam filmów, ale dla przykładu mogę podać, że grając w Call of Duty 5 BETA komputer mi się wyłączył po ok. 20minutach.
Jak nie trzymam pod nim czegoś żeby przepływało powietrze to rdzenie mają temp. 100 C. Jeśli chodzi o napięcie to skacze między 1.1 a 1.3V. Mam standardowo zainstalowaną Vistę(świeżo po formacie) z tymi wszystkimi śmieciami od Toshiby.
Dodam jeszcze, że byłem kiedyś w salonie Optimusa i tam przemiły pan powiedział mi, że nie opłaca się kupować takowej podkładki, ponieważ problem leży w uszkodzonym chłodzeniu. A podkładka podłączana do gniazdka istnieje, bo mam, ale bez zasilacza
Co do przeczyszczenia to po prostu mam spryskać sprężonym powietrzem wentylatory? Czy może jakieś inne zabiegi?
No tylko, że gość powiedział to nie oglądając nawet laptopa(bo nie miałem go przy sobie). A jeśli już to ile taka naprawa by kosztowała? Laptop był kupiony w USA, więc gwarancja tutaj chyba nie będzie uznana?
Po pierwsze niskobudżetowe laptopy nie są przeznaczone do grania , wystarczy że raz doprowadzimy do przegrzania podzespołów a później już nonstop są problemy z temperaturami , przegrzewając podzespoły w laptopie doprowadzamy do “zniszczenia” pasty między procesorami a radiatorami , teraz należy rozebrać laptopa dokładnie go przeczyścić i wymienić paste.W większosci przypadków w laptopach między procesorami a radiatorami stosowane są podkładki silikonopodobne ,są one troche grubsze niż warstwa pasty i niejednokrotnie zastosowanie pasty może być niemożliwe.
jeżeli z laptopem jest wszystko w porządku to nawet przy korzystaniu z niego przez 24 godziny na dobę nie powinno być tego problemu. Temperatura powinna być utrzymywana w odpowiednim przedziale zwłaszcza jeśli jest to nowy laptop. Tak więc jeśli tylko gwarancje by cię obejmowała to oddawaj do naprawy nie bawiąc się w żadne podkładki itp.
Ehh jak zawsze muszę mieć pecha i wszystkie serwisy są za daleko, a ja nie wytrzymam tyle bez laptopa I w ogóle lepiej samemu wysyłać do serwisu najpierw się kontaktując czy przez jakiś miejscowy sklep komputerowy?
Ja mam lapka fujitsu-siemens - zadzwoniłem do serwisu , przyjechał po niego kurier na ich koszt (chociaż nie miałem gwarancji door-to-door) .Za tydzień lapka już miałem . Inna sprawa , że nic nie naprawili bo napisali , że " nie zauważyli problemu " . Najlepiej zadzwoń do nich i się spytaj .