Jakie są Wasze prognozy co do cen części komputerowych? Ceny raczej będą rosnąc jak wydaje mi się że jest teraz [bo koronasiwrus ograniczy podaż] czy też ceny będą spadać [bo koranawirus ograniczy popyt ;)] Reasumując kupować mimo że drogo czy też lepiej poczekać bo będzie taniej ?
I przy okazji czy ktoś może wie albo ma pomysły dlaczego w morele nie ma od 3-4 tygodni procesora Ryzen 3400 g ? Przestali go produkować ? Produkowali go w tym zamkniętym regionie w chinach ? czy tez jakiś inny powód tego jest?
Wydaje mi się, że ceny będą jakie są lub coraz wyższe, aż do 2-3 miesięcy po koronie. Potem będą odrobinę spadać, ale do przyszłego roku próżno szukać normalnych cen jakie znamy z 2019 roku.
Jeżeli wierzyć mediom to ma to związek koronowirusem. Wiele fabryk stoi lub pracuje na pół gwizdka i są problemy z utrzymaniem płynności dostaw. Myślę, że nawet jeżeli założymy, że media wyolbrzymiają ten problem (bo zwykle tak jest) to w tym wypadku na pewno jest w tym ziarnko prawdy.
Potrzebujesz pilnie sprzętu - i tak musisz go kupić, niezależnie od ceny
Jak nie potrzebujesz to poczekaj aż cała ta szopka się skończy, ale potrwa to co najmniej kilka miesięcy.
To raz. A dwa już puka do drzwi nowa generacja Intelów i Ryzenów więc warto na nie poczekać. Bo pojawienie się nowych generacji może sprawić, że stanieją starsze.