Trojan? Windows się nie uruchamia, tylko format?

Do komputera dostał się koń trojański. Nie da się otworzyć żadnej partycji, nie czyta podpiętego pendrive’a - nic. Wszystkie elementy pulpitu zniknęły. Co robić?

Spróbuj na awaryjnym wejść i logi daj.

Jak próbuję wejść w awaryjny na okienku sprawdzaniu systemu pisze “autochk program not found” i komp uruchamia się od nowa.

Dodane 30.01.2009 (Pt) 15:11

Teraz już w ogóle się nie uruchamia w żaden sposób (chyba, że z wierszem polecenia).

Dodane 30.01.2009 (Pt) 15:25

Pozostał mi już tylko format? Poradźcie chociaż, jak zabezpieczyć pliki (Moje Dokumenty itd., które są usuwane przy formacie)

Masz może hirens boot cd ? Albo nie, masz Ubuntu albo inną dystrybucje Linuxa live cd odpal live cd zrzuć najważniejsze dane na pendriva i gotowe.

Spróbuj uruchomić ostatnią dobrą konfigurację (F8 przed bootem systemu-> Ostatnia dobra konfiguracja ).

Ostatnia dobra konfiguracja nie miałaby szans działać…

Tak czy inaczej:

Zrobiłem drugą instalację Windowsa na dysku D i korzystając z niej zabezpieczyłem wszystkie pliki z C. Potem próbowałem sformatować Dysk C (w trybie awaryjnym - normalnie od razu pisał, że coś z niego korzysta), ale przy końcu wyskakuje komunikat “System Windows nie był w stanie dokończyć formatowania”. Jak go sformatować/wyczyścić w inny sposób?

Dodane 30.01.2009 (Pt) 20:24

Log z ComboFix uruchomionego z nowej instalacji Windowsa na D:

http://wklej.org/id/46534/

Dodane 30.01.2009 (Pt) 20:48

Błąd w formatowaniu jest spowodowany prawdopodobnie dwoma wrednymi plikami które nie chcą się dać skasować. Ich lokacja to: C:\WINDOWS\system32\Macromed\Flash - nazywają się Flash9b.ocx i FlashUtil9b.exe

Wg mnie podejrzanie wygląda ten “Macromed” - pliki nie chcą się dać usunąć nawet z wykorzystaniem Unlockera (Delete on reboot) ani wiersza polecenia (“Odmowa dostępu”)

Jakieś pomysły?

Spróbuj z Linuksa livecd usunąć te pliki.

Ok, już sobie poradziłem, dzięki i tak.

Poradziłeś sobie…jak?

Tak na przyszłość gdyby ktoś szukał…

Nic szczególnie oryginalnego, zrobiłem format dysku C z płyty rozruchowej z Windowsem.