Trojan zainfekował ważny plik systemowy atapi.sys

Witam Sedecznie!

Mam problem z laptopem;/

Uruchomiłem komputer, zalogowałem się i nagle wyskoczyło niebieskie okno z zrzutem pamięci fizycznej. ( STOP 0x0000007E )

Teraz system w ogóle nie chce się załadować.

Za każdym razem wyskakują zrzuty pamięci i komputer się restartuje.

Załączam okienko:

http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0110/201001130012343.jpg

Potrzebuje dziś uruchomić komputer…

Czy będzie trzeba reinstalować system?

Co to za błąd?

spróbuj z płytki windowsa naprawić rozruch i ładowanie się systemu, a także chckdsk

Wiele może być powodów; np. coś ze sterownikami do karty graficznej.

post797977.html

post2418686.html

http://www.google.pl/search?q=STOP+0x0000007E

[http://www.google.pl/search?q=0x0000007E+(0xC0000005](http://www.google.pl/search?q=0x0000007E+(0xC0000005)

W takich sytuacjach przydaje się pod ręką płyta LiveCD z dowolnym Linuksem.

Jak zależy Ci na czasie, to możesz spróbować: http://www.forumpc.pl/index.php?showtopic=60904

Googluje już od paru godzin i tak naprawdę nie wiem od czego zacząć…

komputer zapewne został odłączony od prądu podczas działania…

Najważniejszą rzeczą dla mnie jest odzyskanie plików, też tych z pulpitu…

Ma ktoś pomysł jak to odzyskać?

Spróbuj uruchomić system w trybie awaryjnym. Jeśli ci się uda to znaczy, że coś ze sterownikami może być nie tak. Ogólnie jeśli chodzi o bluescreeny to ciężko stwierdzić przyczynę na odległość. To że komputer podczas pracy został odłączony od prądu nic szczególnego nie m mówi.

Nie włącza się w trybie awaryjnym…

Mam pendrive 8gb może da się jakoś wgrać do niego jakiś system i uruchomić? tak aby odzyskać dane z dysku.

Czyli wygląda na to, że uszkodziły się jakieś ważne pliki systemowe. Windows 7 nie ma jakiejś opcji naprawy z płyty? Ty chcesz przekopiować dane na inną partycję? Jeśli tak ja bym zrobił następująco:

Uruchomił płyte z Windows 7, wybrał opcję naprawy, i z tego menu -> http://www.sevenforums.com/attachments/ … ptions.jpg wybrał wiersz poleceń. Potem za jego pomocą otworzył notatnik i w nim kliknął na plik -> otwórz, dzięki czemu do dyspozycji mam już okienko eksploratora i wtedy bez problemu można operować na plikach.

Ma opcje naprawy z płyty ale próbowałem lecz wyskakiwało okienko:

Narzędzi nie może naprawić komputera…

http://www.fothost.pl/upload/10/02/89cc9f57.jpg

Po kliknięciu w - wyświetl szczegóły diagnostyki…

http://www.fothost.pl/upload/10/02/1ae38ce2.jpg

Pokazuje się takie cuś, (Liczba prób naprawienia 9 - ta liczba mnie ciekawi - czy to nie ma nic wspólnego z moim problemem…)

http://www.fothost.pl/upload/10/02/3fdc19fa.jpg

Przywracać system też próbowałem. ale nie mam punktu przywracania…

Co do wiersza poleceń to działa:D

Fajny sposób znalazłeś aby sobie pliki przekopiować!

Dzięki z mojej strony!

A więc tak dostęp do plików mam, teraz od czego zacząć aby naprawić system… bo format podobno tutaj nic nie da…

Przełożyłem dysk do innego kompoutera.

Uruchomiłem z płyty naprawe systemu. Wyskoczyl błąd z uruchomieniem coś niby takiego i zresetował się. Po czym udało mi się odpalić dysk na innym komputerze.

Teraz program NOD32 Wykrył trojana C\Windows\system32\DRIVERS\atapi.sys Win32/Olmarik.RF virus. Gdy chce go usunąć wyskakuje okienko że się program NOD nie może usunąć pliku…

Czy w tym tkwi problem mojego BlueScreena?

Jak sięz tym uporać?

Dodane 16.01.2010 (So) 18:16

Skanowałem programem - Malwarebytes - wykryło mi

C:\Windows\temp\sipb.tmp\svchost.exe (Trojan.FakeAlert) -> No action taken.

Usunołem trojana, potem nod usunoł jeszcze:

  • C:\Windows\system32\drivers\a8u6lv0i.sys Win32/Olmarik.RF virus

  • C:\Windows\temp\sipb.tmp\svchost.exe Win32/Induc.A virus

Ale Trojan z pliku atapi nie chce się usunąć.

Przełożyłem dysk spowrotem do laptopa i DZIAŁA!

Trojan ten zainfekował ważny plik systemowy atapi.sys , bez którego system się nie uruchomi. Dlatego właśnie nie można usunąć pliku. Radziłbym pozbyć się tego trojana o ile jeszcze go masz.

Tak tylko mój program NOD nie może jego usunąć…

Którym programem polecicie mi go zwalczyć?

Dodane 17.01.2010 (N) 14:09

Malwarebytes nic nie wykrywa…