Trudne uruchamianie Windowsa 10. Pomaga tylko reset Ctrl+Alt+Del

Od około trzech tygodni mam problem z uruchomieniem systemu Windows 10. Komputer po włączeniu próbuje załadować system jednak trwa to w nieskończoność. Pomaga wciśnięcie kombinacji klawiszy Ctrl+Alt+Del w trakcie rozruchu. Też trochę to trwa ale system się ładuje. Nigdzie nie mogę wyszukać informacji jak to naprawić. Zauważyłem też że mam dwie małe partycje systemowe na dysku które nie wiem jak się utworzyły. Może to one mieszają. Tu jest ich obraz:
https://zapodaj.net/354c1e8908ac1.jpg.html

To jeden z przykładów fatalnie zainstalowanego systemu.
W istocie należałoby usunąć (wymazać, wyzerować) partycję C oraz te dwie małe następne i następnie zainstalować system “na czysto” tak, aby już w instalatorze nastąpiło utworzenie (na samym początku dysku) partycji pn. “Zastrzeżone przez system” (bez litery!). Brak jej powoduje obecne perturbacje z uruchomieniem systemu.

Opcja nieco prostsza, to od razu “czysta” instalacja systemu (oczywiście, spod tzw. bootowania!) z próbą usunięcia w instalatorze zbędnych partycji, czyli 152 GB (tymczasowo), 479 i 450 MB i utworzenie w uzyskanym miejscu partycji pod system wraz z poprzedzającą partycją “Zastrzeżone przez system” (będzie ona miała około 500-600 MB i instalator wydzieli ją samoczynnie komunikując o tym użytkownika).

Nie wykluczone, że podczas instalacji systemu nastąpi (także samoczynnie!) utworzenie innej (lub innych) ukrytej potem partycji. Jeśli płyta główna komputera jest zarządzana w trybie UEFI to normalne!

PS. Po prawidłowym zainstalowaniu systemu początek Twojego dysku powinien wyglądać mniej więcej tak:
Bez%C2%A0tytu%C5%82u

1 polubienie

Dziękuję. Jutro niedziela to spróbuję zrobić tym drugim sposobem. Czy programem z którego pochodzi zrzut nie można skasować sformatować tych małych partycji. Chodzi mi o AOMEI Partition Asystant.

Spróbować można! Ale… albo się nie uda, albo… system już się nie uruchomi!

I zrobiłem to czego nie lubię: format i instalacja na czysto. Na razie jest ok.