Miesiąc temu wymieniłem zasilacz na nowy, Corsair 550. Otóż od pewnego czasu pojawiły się pewne trzaski w środku kompa.
Teraz chciałem dokładnie to sprawdzić i okazało się iż… przy zakładaniu obudowy zeskoczył kabel zasilający i blokował wentylator od procesora… Serce zatrzymało mi się na sekundę.
Już wiem skąd były te temperatury procesora sięgające 80-90 stopni w programach monitorujących…
Dobrze, że niczym go nie katowałem.
Mogło spowodować to jakieś uszkodzenia? Teraz poczekam czy te trzaski ustąpią czy będą dalej, czytałem gdzieś, iż może to być też wada zasilacza.
Wydaję się, że pracuje dobrze, w “stresie” zwiększa obroty, procesor trzyma w niskiej temperaturze 30-40 stopni. Na pierwszy rzut oka nie widać niepokojących objawów.