Mam w mieszkaniu trzy gniazdka RJ45 do internetu. Każde w innym pokoju. Czy jeśli chciałbym mieć w każdym komputer stacjonarny podłączony kablem do tych gniazdek to muszę kupić trzy usługi internetowe? Czyli np. internet 300 mb/s w Vectrze kosztuje 60 złotych a ja bym musiał kupić takie trzy?
Wiem, że można kupić router i mieć wifi. Ja bym jednak chciał podłączyć komputery stacjonarne kablem.
Musisz sam się dowiedzieć jak ta instalacja jest u ciebie poprowadzona. Czy każde gniazdko z każdego pokoju idzie do jednego routera czy każde osobno do innego. Ogólnie jeżeli chcesz stacjonarne mieć podłączone kablem to możesz je przecież nawet do routera wifi podłączyć tylko będzie to wymagało poprowadzenia kabla z każdego komputera do routera. Możesz kupić taki router który oprócz wifi ma kilka wejść RJ45 do których podłączysz komputery stacjonarne.
Mieszkanie jest jeszcze w fazie budowy. Zastanawiam się po prostu czy jest sens zakładania w każdym pokoju gniazdka RJ45. „Czy każde gniazdko z każdego pokoju idzie do jednego routera” - jeśli tak by było to czy każdy komputer otrzymałby po 100mb/s zakładając że bym kupił 300mb/s?
Jeżeli masz łącze powiedzmy 300 Mb/s do którego podłączyłeś trzy komputery możesz to tak skonfigurować w opcjach routera by każdy komputer miał po 100Mb/s. Możesz też tego nie konfigurować wtedy router będzie decydował automatycznie jak dobrać szybkość zależnie od potrzeb. Przykładowo jeżeli na jednym kompie będziesz oglądał film w 4k a na drugim ktos będzie przeglądał net to router sam odpowiednio dobierze parametry tak byś ty bez przeszkód mógł oglądać film a druga osoba przeglądać net. Dlatego ja osobiście nie ustawiałbym dla każdego komputera osobno po 100Mb/s tylko pozwolił decydować o tym samemu routerowi.
A do czego te gniazdka prowadzą?
Wygląda to na deweloperkę. Podaj więcej szczegółów / dowiedz się wg jakiego schematu okablowanie „teleinformatyczne” instaluje wykonawca. Wtedy łatwiej będzie coś doradzić, żebyś się nie załadował w koszty i nie nakupił niepotrzebnego sprzętu.
Może ja coś dziwnie myślę, ale skoro to jest mieszkanie, to pewnie gniazdka ze wszystkich pokoi są doprowadzane do jednego wejścia.
A to jak podłączy sobie je lokator, czy wszystkie do jednego routera, czy osobnych to już kwestia lokatora.
Przecież wejście pod światło, czy też drut jest dostępne w mieszkaniu a sama metoda podpięcia i ilość routerów to już w zależności jak każdy to sobie zorganizuje.
Dziwne byłoby, jakby każdy pokój miał gdzie indziej wejście.
Też mi się tak wydaje. Ale przy dzisiejszej patodeweloperce lepiej się upewnić.
Bo może się okazać, że nasze gniazdko w pokoju obsługuje sąsiad zza ściany…
To trochę tak, jakbyś się pytał, czy jak w każdym pokoju masz gniazdo ~230V, to czy musisz zawrzeć trzy umowy z dostawcą prądu.
Oczywiście, że nie, kable podłączasz do jednego switcha (lub routera z np. czteroportowym switchem).