TuneUp Utilities a ręczna konfiguracja systemu

Wiele osób chwali ten program i uważa za jeden z najlepszych do optymalizacji systemu. Niestety ja mam z nim jak najgorsze doświadczenia szczególnie jeśli chodzi o moduł do czyszczenia i defragmentacji rejestru. Nie mam pojęcia jaka jest tego przyczyna ale po “optymalizacji” rejestru tym programem komputer uruchamiał sie znacznie wolniej niż przed jego użyciem kiedy własnoręcznie optymalizowałem XPka. Przed użyciem TuneUp komputer startował mi od załadowania BIOSu do pełnego uruchomienia systemu w jakieś 20 sek po jego użyciu ok 2 min. Czy ktoś miał podobne doświadczenia z tym programem?

TuneUp strasznie zamula kompa i właściwie dlatego wywaliłam to z kompa. Ze swojej strony polecam Ashampoo WinOptimizer, dzięki któremu po optymalizacji czuje się różnicę xD

A ja nigdy nie narzekałem na TuneUp, każda wersja działa u mnie świetnie i nigdy nie powodowała problemów z systemem.

Kiedyś używałem tego typu programów ale po tym jak coraz lepiej poznawałem system to wydaje mi się ze jednak najlepsza jest ręczna optymalizacja i konfiguracja. Dokładnie człowiek wie co zrobił i w razie czego zawsze można to cofnąć. Fakt ze nie ma możliwości własnoręcznego i dokładnego wyczyszczenia rejestru ze wszystkich zbędnych wpisów bo trzeba by to robić co kilka dni pewnie i poświęcić na to sporo czasu a nie o to przecież chodzi. Do użycia Tuneup’a zachęciły mnie te wszystkie pochlebne opinie jakie czytałem o tym programie ale jak widać najważniejsze to samemu wypróbować. Uważam ze takie kombajny do wszystkiego nie są zbyt dobre. Ja osobiście obecnie używam tylko diskeeper’a do defragmentacji i RegCleaner’a do rejestru a resztę wszystko ręcznie i system śmiga aż milo… :mrgreen:

Popraw tytuł na konkretny.

Sam poprawiłem tytuł zanim jeszcze przeczytałem uwagą. Może to być dyskusja o optymalizacji systemu…