Sprostowali dzisiaj w Wiadomościach wczorajszą błędną informację. Powiedzieli, że do odbioru wystarczy zwykła antena, która była do tej pory (plus telewizor z tunerem DVB T MPEG4).
hahaha mówiłem parę postów wyżej, trzeba było się słuchać :lol:
Tak, ale lepsza jest kierunkowa. Siatka jest dobra w mieście, czy gdzieś bliżej nadajnika gdzie może odbierać sygnał nawet gdy jest ustawiona na chybił trafił;-)
U mnie jest ten kłopot że mam zwykła siatkę, stare kable i jakiś średni zasilacz. Moc mam 95% ale jakość 45-75%, poniżej 40% praktycznie tnie ostro, nie da się oglądać. Nawet samochody, komórki GSM podczas przesyłania pakietów, czy SMS zakłócają TV.
Tak na marginesie niedługo będziemy w domu kombinować z anteną kierunkową i symetryzatorem zamiast zasilacza, jak doradzili mi na innym forum, zobaczymy czy coś pomoże.
Ja mam siatkę, na strychu pod dachem, analog ledwo odbierał. Mieszkam na granicy zasięgu nadajnika, a kabel ma około 15lat, Dekoder SHD85 byłet TP teraz Orange odbiera bez problemów.
PS:Jak pościli taka gafę w wiadomościach i to kilku nie jednym programie, to ciekawe ile takich kłamstw nadają innych, których zwykły widz nie może zweryfikować tylko sie zdaje na ich rzetelna pracę
Ale też nie przesadzajmy, wszyscy wszystkich programów po kolei nie oglądają - kto od razu leci do sklepu i coś kupuje, jak obejrzy reklamę? zazwyczaj dziecko, a nie dorosły człowiek, poza tym po drodze ma sklep, w którym weryfikuje, pytając sprzedawcę, nawet jak się kompletnie na tym nie zna :D. Zdarzyło się i tyle, nie traktowałbym tego jako celowe działanie, tym bardziej, że w spotach edukacyjnych mówią rzetelnie.
Poza tym zgodzę się: nie tyle telewizja, co niektórzy DZIENNIKARZE bardzo często manipulują, i w żywe oczy kłamią (w ostateczności nie wiedzą, o czym mówią - jak w tym przypadku, ale to też kompromitacja).
cholinex dużo, duzo…
To zależy od siły sygnału. W odległości kilku kilometrów od nadajnika, efekt przy tej “płytce” będzie raczej odwrotny od zamierzonego. Częściej w Internecie spotykam się z przypadkami, gdzie ludzie mają za silne “płytki”, na których analog odbierał, cyfra już nie, bo dekoder nie wytrzymuje tak silnego sygnału - w tej sytuacji “płytkę” zwaną wzmacniaczem należy wymienić na inną, tzw. symetryzator. Symetryzatora się nie zasila, a więc wtyczkę antenową z dołączonym zasilaczem (tzw. separator antenowy) należy zastąpić zwykłą wtyczką. W mniej skrajnych przypadkach może być trzeba wymienić wzmacniacz (cały czas mowa o “płytce”, to wtykane do kontaktu, to nie wzmacniacz, a zasilacz) na słabszy. I tutaj najlepiej postarać się o taki z możliwością zasilania napięciem 5V - wtedy też można wyrzucić zasilacz, bo wzmacniacz będzie zasilany bezpośrednio z tunera.
Zastanawiam się czy jeśli moja antena jest ok 60-70 km od nadajnika to czy też nie lepszy będzie symetryzator. Na nowym dekoderze nie mam informacji o sile sygnału, ale na starym miałem 85-95% na zasilaczu. Jakość natomiast jaką miałem i mam to średnio 40-70% czasem więcej i niestety ścina.
Zależy, jakiego typu to jest antena. Jeśli siatka - na pewno wzmacniacz, możliwe że nawet ze 40 dB. Ale najprawdopodobniej sygnał jest za słaby na siatkę. Zakup antenę, która jest bardziej kierunkowa, np. ATX-91 albo Tri-Digit lub jego klona (antena gorsza, ale dużo bardziej odporna na ptaki). I tutaj może być potrzebny wzmacniacz, ale najpierw próbuj z symetryzatorem.