TV Plazma "zużywają" się?

Witam, mam pytanie czy Tv Plazmowy ma jakiś okres żywotności? czy np. po kilku latach działania “wypala” się? Przy włączonym przez 12 godzin dziennie będzie działał 5 lat? ile wytrzymuje kineskop, bo myślę, że to właśnie on pierwszy zawodzi ? Pozdrawiam

Tak jest.

Plazma jest droga w produkcji i dlatego producenci przesiadają sie na LCD.

Za rok, może dwa, na rynku nie będzie plazm.

Okres żywotności plazmowego TV wynosi 10tyś. godzin, natomiast LCD = 70tys. godzin.

Lektura na wieczór:

http://www.google.pl/search?q=trwa%C5%8 … ych&num=50

gdzieś tak za 5lat będzie trzeba wymienić plazmę znowu xD

tak lampy się wypalaja i bardzo duzo kosztuje ich wymiana

Zakup plazmy to inwestycja w śmieci mimo że technologia jest nowa to jednak bardzo nieopłacalna poza tym obok LCD wchodzą nowsze modele OLED które przewyższają technicznie wszystko a w dodatku są tańsze w produkcji i żyją zdecydowanie dłużej.

Plazma to technologia skazana na straty

Ale bzdury chrzanicie.

Specjalnie zarejestrowałem się żeby zdementować te ploty. Otóż nie jest tak jak mówią poprzednicy. Grzesiek82 walną jak łysy grzywą o kant kuli - człeniu nie znasz sie to nie gadaj. Lampe to ty masz w pokoju i to pewnie naftową :slight_smile:

Najnowsze plazmy i LCDki mają dokładnie taki sam okres żywotności i wynosi on ok 60 tys godzin. Plazmy mają wprowadzone specjalne technologie które wydłużyły ich żywotność - jest to delikatne przesuwanie obrazu (niemal nie widoczne dla oka - przy statycznym obrazie) oraz resetowanie obrazu.

Technologicznie LCD są tanie w produkcji jednak olbrzymi odrzut na taśmie produkcyjnej powoduje iż cena takiego LCD musi być mocno podniesiona w górę żeby pokryć straty fabrycznie niesprawnych matryc.

Poza tym porównajcie LCD i plazmę na słabym sygnale antenowym. Obraz na LCDku często potrafi wyglądać jak kiepski filmik z youtube czy innych serwisów. Plazmy zwłaszcza w tych dużych rozmiarach >46 cali królują z jakością obrazu.

Do tego dochodzi odwzorowanie palety barw. LCDki muszą się nieźle napocić by dać 25 mld kolorów, 549 mld kolorów w plazmach to wynik normalny.

BTW technologia LCD też jest już stara (wadliwa) i faktycznie można by ją wymienić. Wszak pierwsze błędy matrycy pojawią się po pierwszych 100 godzinach użytkowania (świecące czy martwe piksele), a klienci tak sie boją kupić sprawdzony TV z wystawy! Ostatnio pojawiły się matryce na LEDach (choćby ma ja samsung LE40M91B), ale po co uśmiercać technologię LCD skoro tak dobrze się sprzedaje?

eh. nie powinni dopuszczać jednak 13 latków do forum… :slight_smile:

nie wiesz ile oni mają lat to sie nie odzywaj

a tak wogule to grzesiek82 ma racje

elektroda zgadzam się z Tobą … Mam brata elektronika sam się nieco tym interesuję toteż się zgadzam… Powiedziałeś wszystko na temat… Nic dodać nic ująć :slight_smile:

chrucik lepiej żeby twój brat nie przyznawał się że jest elektronikiem :stuck_out_tongue:

Budowa plazmy to nic innego jak zbór małych lamp (świetlówek) wypełnionych luminoforem i plazmą, (gazy) elementy które pod wpływem ładunków elektrycznych zaczynają parować wchodząc w stan plazmy padają na luminofor co w efekcie daje nam światło. Jonizacja ksenonu w “bańkach” sprawia że mamy sporą emisje UV które luminofor zamienia na światło widzialne dla ludzkiego oka. Jadąc dalej, oglądając ekran z bardzo bliska bardzo meczymy sobie wzrok w ciemnych pomieszczeniach gdyż zmienne napięcie w pikselach nie pozwala na płynną zmianę jaskrawości ekranu. Wadą każdej plazmy jest mniejsza trwałość niż LCD, powiem więcej, jest nawet krótsza niż zwykłych CRT. Plazma chłonie 2x więcej prądu niż LCD o tej samej przekątnej ekranu…

Reszte dla tych niby “elektroników” zapraszam do lektóry na:

http://telewizor.eu/

Mozę wam sie odmieni zdanie na temat plazmy bo nie ma się czym zachwycać.

Więc po polsku.

grzesiek82 ma racje.

Plazma to najmniej oszczędny sposób produkcji świetlówki, wypala się bardzo szybko i daje nieprzyjemny widok w postaci “ducha” na ekranie bo długim wyświetlaniu nieruchomego obrazu (lecz na ruchomych też ten efekt powstaje w postaci smóg).

Pyzatym ekran plazmy jest bardzo niebezpieczny w porównaniu z LCD gdyż aby ruszyć kryształ potrzeba prądu rzędu kilkunastu wolt a nie jak przy plazmie kilku set. Pęknięcie matrycy plazmy grozi ostrymi piorunami po całym pokoju.

Więcej mi się nie chce rozpisywać, ale nie polecam.

Kupcie LCD!!

:lol: :lol: :lol:

Jak ja lubie takie bajki spod pieca, napięcie po trafo powielaczu kierowane na katodę kineskopu w zwykłym CRT wynosi kilkanaście tysięcy Voltów i czy z tego powodu przy pęknięciu kineskopu po pokoju latają pioruny :o

Zastanów się nad tym co wypisujesz i nie opowiadaj na forum technicznym bajek w stylu “jedna pani drugiej pani”

:PPP

to brzmi jak jakaś herezja :stuck_out_tongue:

mniejsza trwałość twoje njusy są chyba z poprzedniej dekady !!

aktualnie ich trwałość dorównuje LCD

reszta niby elektroników zaprasza do słownika języka polskiego :stuck_out_tongue:

jak mniemam nie widziałeś chyba plazmy na oczy !!

aktualnie efekt ten jest zminimalizowany, co do smóg to jakies urban legend ^^ zresztą kto godzinami oglada jeden statyczny obraz ?

to kryształy się ruszają ale w gore czy w dół ? co do piorunów to ten fragment oddaje Twoją wiedze w temacie

PaPuX Ja to dobrze wiem że plazma żre więcej prądu i pali się krócej ale nie przesadzajmy… Popatrz na głębię obrazu czy kolory na plazmie a na zwykłym LCD Jest różnica co nie ??

Co więcej wprowadzili jakąś technologię która wydłuża znacznie żywotność plazm (nie pamiętam nazwy bo daaawno oglądałem o tym program :lol: )

:x